PLANER CZASU, ed.2020

Kiedy pisałam swój post i nazwałam go "Planer czasu" nie sądziłam że zmieni się on diametralnie w 2020 roku. Nie sądziłam też że planowanie może poprawić jakość życia. Nie sądziłam również że można "źle planować", niepoprawnie organizować zadania czy tworzyć harmonogramy i że jednak warto było troszkę doszkolić się w tym temacie. A z pomocą przyszedł mi ePub "Jak zostać panią swojego czasu"

I przychodzi taki moment w życiu że nagle zdajesz sobie sprawę że "w tym wszystkim nie zrobisz wszystkiego sama". Szczególnie jeśli jesteś - zostałeś/łaś niedawno rodzicem. Bo wtedy zmienia się twoje podejście do czasu, upływających chwil i tego co tak naprawdę jest dla ciebie ważne. I zdajesz sobie sprawę że jeśli nie zaczniesz współpracować z innymi ludźmi, choćby na zasadzie wymiany barterowej to i tak będzie to dobre na początek. Bo przecież nie jesteś wstanie wszystkim od razu płacić za to że pomagają tobie w realizacji twoich celów.

"Jeśli myślisz że będziesz pracować i jednocześnie wychowywać dziecko i że uda ci się pogodzić jedno i  drugie nie wierz nigdy w tak wielkie kłamstwo".

Kiedy pojawiła się moja mała trochę zajęło mi zaakceptowanie stanu rzeczy, że nie wszystko ogarnę. Ok, akceptowałam. Najdłużej jednak zajęło mi zaakceptowanie że muszę zwolnić. No bo jak tu zwolnić kiedy świat pędzi, inni pędzą, a ty stoisz w miejscu bo masz ciągle zawiązane ręce? No i wtedy mnie olśniło. 

I tak trafiłam w 2020 roku na książki z techniki uwalniania, oraz pracy nad sobą. Pracuję z tymi książkami już kilka miesięcy. 

Zawsze jest coś kosztem czegoś. Zawsze i to bez wyjątku. Każdy ma tego czasu tyle samo. Dlatego warto wykorzystywać go mądrze. 

Ja staram się nie tracić energii na rzeczy które mnie nie rozwijają, które hamują moje drogi do celu. Pomyślicie co ma do tego planowanie? Czy w dobie pandemii ma to jeszcze sens? Otóż ma. Przez ten rok rozwinęłam się bardzo, sama czuję jak moje myślenie zmienia się, rośnie i staje się lepszą energią. A wszystko dlatego, że zaczęłam poprawnie budować swoje cele. 

Dziś mój "Planer czasu" wygląda następująco:

1. Kalendarz tradycyjny A5, biurowy
2. Zeszyt A6 - notesik wdzięczności
3. Zeszyt A5 kupiony w Auchan, gdyż zawiera rzeczowe tabelki do planowania.
4. Notatki od Google - przydają mi się kiedy mam pomysł, a nie mam kartki pod ręką.
5. Notesik wyłącznie na fotograficzną obróbkę. 
6. Korzystam z ulepszaczy darmowych takich jak: szablony od google do tworzenia dokumentów - są szybkie i fajnie rozwiązane graficznie. Przydają mi się kiedy chcę mieć fajnie rozpisany plan.

Zrezygnowałam z kompletnie nieprzydatnych rzeczy:

  • papierowego Bujo - ponieważ prowadzenie go zajmowało mi czas, a ja nie chciałam go spożytkować na pięknie wyrysowany notatnik
  • List "To-do" - nie znalazłam darmowego kalendarza który byłyby idealny, a i tak o tych wersjach elektronicznych zapomniałam że je prowadzę. 
  • dzielenie dnia na 15/10/5 minut dziennie się nie sprawdziło kompletnie!

W kalendarzu biurowym spisuje wszystko, łącznie z domowymi sprawami, po sprawy związane z organizacją domu, opieką nad dzieckiem, wizytami u lekarza itp. W kalendarzu z tabelkami wpisuję sprawy związane z moim blogiem, rozwojem fotograficznym czy też rozwojem ogólnym - którego cele pomogą mi szybciej rozwinąć się fotograficznie. Notatki elektronicznie pomagają mi kiedy nie mam pod ręką papierowych wersji moich notatników. 

W marcu 2020 roku kiedy zaczęła się pandemia to moja fotoblogia oraz blogosfera troszkę odeszły w zapomnienie, za to musiałam dostosować się do tego co jest i tak postanowiłam założyć pod koniec roku swoją pierwszą grupę Fotostartup kreatywny na FB. 

Planowanie w oparciu o punkty 1-6 realizuje od lipca 2020 roku i muszę powiedzieć że jak na razie działa ta metoda. Może też jest w tym troszkę mojej wprawy, a może jednak fakt że córka poszła do przedszkola mocno pomaga jednak w powrocie do niezależności? Kto wie, zobaczymy za jakiś czas jak moje planowanie będzie wyglądać i dam znać co z tego wynikło.

LINKI

PLANER CZASU 2018


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6