Posty

Nowa droga, piękno kryształów

Obraz
Dawno nie pisałam, a to stąd że rok 2023 przyniósł mi wiele zwrotów akcji, których nazwę szczerze nie planowałam i kompletnie się nie spodziewałam. Od tamtego roku postanowiłam że będę brała życie takie jakie jest - co niesie to biorę i nie stawiam oporu ku temu. I wiecie co - mija pół roku a ja mam się dobrze i wcale nie tęsknię za tym co było. Czuję że zmienia się moje serce. Czuję to na tu i teraz.  Jestem z siebie mega dumna, ponieważ dalej kontynuuje naukę angielskiego i kończę w tym roku podstawy z języka hiszpańskiego. Dodatkowo kończę pracę na zastępstwo która dała mi ogrom możliwości by poprawić swoją asertywność, kreatywność, poczucie wartości i dalszą pracę nad motywacją siebie i innych. Nauczyłam się i walczę ze słowami "Nie potrafię, nie umiem" nie tylko u siebie ale zauważyłam że bardzo dużo osób (w tym dzieci) powtarza te słowa jak mantrę. Zastanawiam się nadal nad swoja drogą rozwoju i gdzie mam iść. Wierzę głęboko że wszechświat mnie pokieruje w odpowiednie m

Podsumowanie 2022 roku

Kolejny rok i kolejne podsumowanie 2022 roku. A już niebawem będziemy witać kolejny... oby ten nadchodzący rok przyniósł nam same pozytywne wartości. W tym roku postanowiłam nie zamieszczać tu opisu kolejnych miesięcy. Rok był naprawdę bardzo rodzinny, działo się dużo i to w każdej sferze i na każdej płaszczyźnie. Nie był lekki dla wszystkich. Jedno jest pewne - każdy rok ma nas czegoś nauczyć. Rok 2022 nauczył mnie balansu w zgodzie z tym co niesie życie, stąd porzuciłam planowanie i nadal uczę się jak tego nie robić.  Czego chciałabym życzyć z nowym nadchodzącym 2023?  Myślę że otwartości na dobro, na bycie w tu i teraz. Znalazłam kiedyś na kanale you tube myśl jakiegoś mnicha, film z tego co pamiętam był po angielsku.   Jego przesłanie było mniej więcej takie:   jeśli jesteś smutny to znaczy że jesteś w przeszłości, jeśli jesteś zdenerwowany - jesteś w przyszłości.  A kiedy jesteś szczęśliwy i cieszy się całe twoje serce jesteś tu i teraz. I tego tu i teraz życzę wszystkim, którzy c

Zmiany cdn

Obraz
Pisałam ostatnio o zmianach i naprawdę są znaczące. Nie wiem w jaką stronę pokieruje mnie Wszechświat, ale wiem że dam radę. I choć na jestem tu bardzo rzadko, bo sporo się zmienia, wchodzę w zupełnie inny świat, inną społeczność, inne energie to głęboko wierzę że wszystko ma jakiś cel. Przestałam się upierać i trzymać kurczowo swoich zdolności i postanowiłam je po prostu puścić i zobaczyć co z tego wyniknie. Na bloga staram się wchodzić raz na tydzień i to moje postanowienie na sierpień 2022 roku.  Na konto Instagram swoje - również. I dziś tu pojawił się zgrzyt - gdyż nie mogłam się zalogować, a moja przeglądarka nie zapamiętała mojej historii ostatnich logowań. Wcześniej tak nie miałam. Może wynika to z tego, że za rzadko tam przebywam od kiedy jestem na stażu (tak, życie mnie zmusiło do powrotu do pracy, która kompletnie odbiega od dotychczasowych moich doświadczeń - zmiana zawodu na inny). Jestem dobrej myśli że to tylko awaria Instagrama... W zasadzie to bardzo zainteresowałam si

Zmiany

Postanowiłam że w świecie on-line porobię gruntowne porządki. Zatem w pierwszy ogień pójdą rzeczy które nie są dla mnie, nie służą mi - mam tu na myśli grupy do których należę (i ani razu na nie nie weszłam od zapisu) czy też wszelakie listy czytelnicze na których wieje kompletną ciszą. Takie czystki  powinnam była robić częściej i powiem więcej noszę się z tym zamiarem od bardzo bardzo dawna. Zmiany są piękne, ponieważ budują i rozwijają bardzo nasz umysł ciało i duszę.  Postanowiłam wsłuchać się w to co dyktuje mi moja intuicja, a ta nigdy mnie nie zawiodła. Nie sądziłam że pewnego dnia pozamykam pewne etapy w życiu by otworzyć drzwi do kolejnych. Ten blog a w zasadzie prezentacja mojego hobby pozostanie nadal w wersji hobby i dla tych którzy są ciekawi zgłębiania fotograficznej wiedzy dodam, że nadal będę dzielić się tu zdobytą wiedzą za darmo. Oczywiście zmiany będą również i tutaj, ale nie wszystko na raz...

Okna które skradły mi serce...

Obraz
W zasadzie nie wiem od czego zacząć, bo ten 2022 rok, a w zasadzie jego pierwsza połowa mija mi bardzo pod znakiem zmian, które powoli materializują się w moim świecie. Jak wiecie, od pewnego czasu ciągle się rozwijam. Zdjęcie które tu widzicie powstało podczas imprezy cyklicznej "Noc Muzeów" w moim mieście, podczas zwiedzania jednego z najpiękniejszych w moim odczuciu Muzeum Izraela Poznańskiego . Naprawdę wnętrza robią wrażenie. Ale nie o tym jest ten wpis. Ten rok jest dla mnie taką zmienną i skupieniem się na tym co ważne od środka. Na tym co mnie buduje i pomaga mi rosnąć. Ten rok to po raz pierwszy płynięcie z prądem a nie pod prąd czyli branie wszystkiego co niesie i podsuwa mi życie. A wyzwań jest mnóstwo - tylko trzeba nauczyć się ich słuchać.  Własny rozwój u mnie to nie tylko od kilku ładnych miesięcy zabawa z kolorem i rozpisany własny projekt "Kolor który gra" - uczę się sama zarządzać barwą, bawić i łączyć ją odpowiednio w pary (jestem samoukiem we wsz