Posty

Wyświetlam posty z etykietą swieta2020

Drugi dzień świąt, grudzień 2020

Obraz
Drugi dzień świat upływa po raz pierwszy w moim życiu w domowym zaciszu. Święta w tym roku są u mnie mocno zakręcone i na maksa popaprane.  Miałam tyle planów na te dni - a tak się złożyło że plany rodzinne mocno się u nas rozjechały dosłownie z dnia na dzień i zamiast czterech wspólnie spędzonych dni - był tylko jeden. Ale i tak cieszymy się ogromnie że przynajmniej udało się pojechać i odwiedzić najbliższych. Dodam tylko że powodem tego rozjechania nie była pandemia, ale inne choróbska, więc jedyne czego życzę wszystkim z końcem tego roku to spokój i pokłady zdrowia oraz cierpliwości.  Miałam zrobić fajny reportaż, ale z powodu tych wszystkich wydarzeń jakie zafundował nam los z końcem tego roku po prostu jakoś brakło mi sił by brać swojego Nikona w dłoń. Za to coś tam porobiłam aparatem w telefonie. Pamiątka rodzinna jest, to najważniejsze i o to chodzi przecież w reportażu. Zresztą, rodzina jak co roku chowała się jak tylko próbowałam uchwycić jakiś fajny kadr. Pozostała j...