Posty

Wyświetlam posty z etykietą sesjalifestyle

Piękno domowych kadrów

Obraz
Piękno domowych kadrów tkwi w magi drobiazgów. I choć najczęściej dzieje się tak, że tych drobiazgów nie dostrzegamy na co dzień, bo ta codzienność to bardzo szybki pęd, to muszę wam powiedzieć że w tym roku czuję ogromną potrzebę skupienia się doskonaleniu umiejętności w sesjach lifestylowych.  Zakochałam się bez pamięci w kolorach, barwach. W 2022 zielenie skradły moje serce tak bardzo że wszystko wpisywałabym w ich barwy, a gdybym mogła to przemalowałabym każdą rzecz właśnie na ten kolor.  Styczeń zaczął się u mnie dużo lepiej niż poprzedni rok, ale nie minęły dwa tygodnie i znów moja pociecha wylądowała na przeziębieniu. Ta sesja więc jest sesją łóżkową - na poprawę humorów mojego i córki. Dlatego tym bardziej zachęcam was do bycia wdzięcznym za to co macie, co otrzymujecie od życia i innych.  Doskonałość w codzienności zaskakuje mnie każdego dnia. I choć bycie mamą powoduje że każda sekunda jest na wagę złota to uwierzcie mi bycie mamą nie należy do łatwej kategorii ...

Reportaż, mała migawka codzienności, grudzień 2021

Obraz
Kolejny tydzień z przeziębieniem w tle. Ale jest grudzień i mimo że przeziębieniowo, to cieszymy się że możemy chodzić (krtaniowe epizody na to pozwalają). Nie ważne że wszystko odbywa się u mnie w ciszy, bo nie za bardzo można mówić jak się traci głos. Przestałam już liczyć ile to razy już mam z tą krtanią od czerwca tego roku.  U nas już po "Mikołajkach", choć były w domowych warunkach to udały się, a radość z tęczowych  kredek była mega frajda. Nie wiem czy wiecie, ale dziecięce listy do Mikołaja są magiczne w swojej prostocie i przekazie. Małe dzieci nie oczekują wiele - ważne dla nich jest tylko by Mikołaj dotarł pod dobry adres. Przychodzę do was dziś z takim przedświątecznym reportażem w tle. Planowo miały to być zdjęcia w wersji kolor, jednak mimo że próbuję przekonać się ciągle do reportażu w kolorze tak tu - nie mogłam i zrobiłam dla siebie moją ulubioną wersję BW. Uwielbiam ubierać choinkę, cały ten bałagan. W tym roku choinka ubrana u nas bardzo późno, bo 7 grudni...

Reportażowe kadry, sesja po zmroku

Obraz
Ta sesja realizowana jest po zmroku w niedzielę (28.11) a obróbka zdjęć kilka dni później.  Dla mnie "po zmroku" to jest godzina 20-21.30, kiedy na dworze jest już naprawdę ciemno. Dla mnie flatlay to wspaniałe kompozycje, cudowne projektowanie detali, nauka kreatywności dla córki oraz piękna dokumentacja codzienności. Jestem mamą prawie pięciolatki, wiec weekendy w domu to najczęściej wspólne spędzanie czasu. Jesteśmy rodzicami którzy nie przepadają za telewizją i szczerze to ja nie oglądam jej od 15 roku życia. Tak, po prostu bieżące wiadomości biorę z Internetu a starych programów które są w kółko powtarzane nie cierpię - nie wnoszą one żadnej wartości do mojego życia. To moja decyzja i mój wybór - stąd nasza córka nie ogląda bajek więcej niż max. 50 min dziennie. Zamiast tego wolę porobić coś z nią kreatywnego i poćwiczyć wyobraźnię.  Taka właśnie była ta sesja zdjęciowa. Mała nudziła się - chciała bajki, stąd wyjęłam jej tło i dałam różne przedmioty z prośbą mi coś piękn...