Posty

Wyświetlam posty z etykietą zdjeciadzieci

Przedświąteczne klimaty

Obraz
Uwielbiam przedświąteczną atmosferę . Uwielbiam bałagan pakowania, szykowania drobnych upominków dla rodziców u których spędzamy Wigilię - z pustymi rękami nie wypada. I choć nie jest łatwo sprzątać mieszkanie, robić pranie, gotować i dokumentować jednocześnie całego tego rozgardiaszu, do tego pisać posty i publikować migawki z tego reportażu na blogu to uwierzcie mi - z takiego bałaganu zawsze wychodzą najlepsze kadry, najfajniejsze wspomnienia na lata.  To że uwielbiam robić zdjęcia wiedzą już wszyscy domownicy. Gdybym mogła to spałabym z aparatem gdybym tylko mogła by zawsze mieć go pod ręką. To nie jest uzależnienie, ale dzięki temu narzędziu jestem wstanie pokazać wam że życie tu i teraz ma swoje piękne, magiczne chwile. Najczęściej jest tak że ich po prostu nie widzimy bo ciągle pragniemy spełniać oczekiwania innych i przypodobać się innym ludziom, czy to w pracy czy w domu itd. O tym pisałam już kiedy poruszałam temat swoich wyzwań na instagramie w oparciu o cele, jakie sobi...

Zimowa sesja w plenerze, styczeń 2021

Obraz
Ta sesja została zrobiona przez ze mnie dobre po 15-stej, więc jak na zdjęcia zimowe to późno. O tej porze zaczyna się szarówka, a potem dosłownie w kilka chwil mamy już ciemno. Zima dni są krótkie, więc staram się wykorzystywać je na maksa.  Wczorajszy dzień nie należał do udanych, nadal jest mi przykro, tym bardziej że dziś z rana przywitał mnie deszcz, więc obawiam się że ze śniegu to do końca tygodnia nie za wiele zostanie.  Zatem kto nie załapał się na zimowe kadry niech żałuje, bo nie wiadomo kiedy spadnie tak dużo pięknego śniegu.  Zatem zobaczcie co można pięknego wyczarować na niewielkiej przestrzeni małego skwerku. Uwielbiam tą przestrzeń tam, jest po prostu przepiękna w układzie świateł i cieni.  Zima naprawdę jest magiczna, zjawiskowa. Po tej sesji wiem jedno - warto robić zdjęcia przed zmrokiem, bo to co dzieje się z kolorami to czyta magia. I nie ważne czy lato czy zima - zawsze tuż przed zachodem słońca jest magia. Zatem zabieram się do pracy. Jeszcze ...

Plenerowa sesja zimą, grudzień 2020

Obraz
Sesja plenerowa małej Alicji, grudzień 2020 Dziś wyruszyłam w plener. Całą okolicę możecie zobaczyć na moim filmiku na Tik tok-u. Jestem tam od niedawna, również znajdziecie mnie tam pod nickiem kobaltowasowa. Było mroźno i moje palce jak i telefon odmawiały posłuszeństwa. Filmik z backstage wiec jest krótki, a na przyszłość muszę chyba poszukać jakiś rękawiczek dla fotografów, bo praca zimową porą nie należy do łatwych - szczególnie w rękawiczkach jak obsługuje swój smartfon.  Słonko ociepliło naturalnie te kadry i za wiele obróbki tu nie było. Sama jestem zaskoczona jak pięknie wyglądają trawy zimową porą. Dodałam troszkę rozmycia, którego mi zabrakło w mojej 50-tce, ale jak na pierwsze próby właśnie z takim blurem w tle to nie jest źle. Zima ma jeden z największych minusów jeśli chodzi o sesje zdjęciowe - trzeba ubierać się naprawdę ciepło, a małym maluszkom polecam zakupić bieliznę termiczną - ale pewnie większość rodziców ma w swojej garderobie ten cudny wynalazek. Także dziś...