Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

Pierwsza wiosenna sesja zdjęciowa, 2021

Obraz
Pomysł na ruszenie z wiosennymi sesjami przyszedł tuż po walentynkach, a pod koniec lutego to już całkowicie projekt fotograficzny pod wiosnę był u mnie rozpisany na tip top . Pozostaje mi tylko szukać modeli którzy będą chętni na udział w projekcie. Pierwszą wiosenna sesja w tym roku u mnie to 26 luty, gdyż dosłownie dwa dni wcześniej stopniał calusieńki śnieg.  W tamtym roku nie udało mi się zrealizować żadnej sesji zdjęciowej, gdyż od 14 lutego 2020 siedziałam uziemiona w domu z powodu przeziębienia córki, a potem była pandemia i zakaz wychodzenia z domu. Kiedy już można było iść do parku to niestety wszystkie wiosenne kwiaty już opadły. Było pozamiatane dosłownie i w przenośni. Projekt fotograficzny z Justyną przekładałam tyle razy z powodu przeziębienia córki, że cieszę się dziś ogromnie że udało się nam spotkać na wspólnym projekcie. Powstało kilka fajnych kadrów i choć straszyło deszczem udało się złapać pierwsze oznaki wiosny.  Uciekało światło, bo sesja była po 16.30, więc tak

Podsumowanie plener zima 2021

Obraz
Styczeń - luty 2021 Podsumowanie sezonu zimowego to u mnie głównie dwa miesiące pracy w śnieżnych klimatach. Mówiąc zima, mam na myśli padający śnieg, którego właśnie w tych miesiącach było pod dostatkiem. To były piękne dni pracy w plenerze, które bardzo dużo mnie nauczyły.  Przede wszystkim w tym nowym 2021 roku postanowiłam że nie będę się poddawać i ruszę z moim portfolio z impetem. Aby się to stało musiałam wyjść do ludzi. Obliczyłam że wykonując tylko 3 sesje TFP na miesiąc otrzymam po 12 miesiącach aż 36 pięknych różnych twarzy, które bardzo ożywią moje portfolio fotograficzne. Zrozumiałam też że sesje TFP są bardzo ważną, cenną lekcją, której nie warto bagatelizować i złościć się, że są to sesje ciągle za darmo. To bardzo duży przeskok myślowy - bo tak naprawdę tego typu sesja jest świetną inwestycją w siebie.  Zrozumiałam że każdy dzień daje nam ogrom fotograficznych szans i możliwości - tylko że my najczęściej zasłaniamy się wymówkami w stylu jest za zimno, nie chce mi się l

Szkolenie online z Basiolandia photography

Obraz
Wyzwanie online z Basiolandia photography to ogromna dawka wiedzy i doświadczenia. Cieszę się, że dołączyłam do jej wyzwanio-szkolenia. Zacznę od początku. Wyzwanie zacznij swój magiczny zimowy projekt z Basiolandia to wyzwanie a właściwie szkolenie na które się zapisałam by rozwijać swoje umiejętności fotograficzne, ponieważ Basia robi piękne plenery.  Stwierdziłam też że muszę zainwestować by ruszyć do przodu z tym co aktualnie mam. Że albo pójdę na jakieś warsztaty albo kurs. I tak szukając inspiracji na śniegowe sesje, trafiłam na ebook Basi. A od ebook na grupę a tam dowiedziałam się o szkoleniu, które trwa tydzień. I jest to tydzień intensywnej pracy. Bo planując swoje projekty fotograficzne robimy także kawał organizacyjnej roboty, której klienci nie widzą.  I jestem właśnie po drugim dniu szkolenia. Konfrontuje swoje doświadczenie z tym co podaje Basia i jestem mile zaskoczona, bo sporo wiedzy wdrażalam u siebie w podobny sposób.  Planowanie sesji jest mega ważne, a powiem więc

O własnym rozwoju fotograficznym

Witajcie. Dziś chciałam poruszyć krótki temat o tym jak wygląda u mnie rozwój fotograficzny, jak wygląda uczenie się jeśli chcę rozwijać się fotograficznie. Przedstawiam wam również kilka moich zebranych pozycji - które warto zbierać, kupować w różnych miejscach, niekoniecznie nowe, prosto z księgarni.  Fotografia to zmiana myślenia i otworzenie się na lepsze możliwości. Zapraszam serdecznie do wysłuchania.  Miłego dnia !

Backstage z zimowej sesji zdjęciowej, luty 2021

Obraz
Dziś spotykałam się w plenerze z przepiękną Oliwią. Nawet nie wiecie jak moje serducho się raduje, kiedy na sesje przychodzi mi osoba ubrana dokładnie tak kolorystycznie jak bym chciała. Moja radość jest nie do opisania.  Bo jak opisać słowami radość i szczęście kiedy marzysz o określonej kolorystyce, chcesz zbudować konkretne zdjęcie i nagle odpowiada poprzez messenger przepiękna Oliwia, która ma dokładnie to wszystko czego szukam.  Sesja trwała u mnie standardowo niecałą godzinkę, była w bardzo fajnej atmosferze, a Oliwia jest przepiękną zdolną modelką, która idealnie zagrała swoją rolę. Na miejsce sesji wybrałam pobliski park Źródliska, który znajduje się koło Manufaktury.  Przez chwilę poczułam się jak w klimatycznej Narnii, a "Lew, czarownica i stara szafa" to moja ulubiona książka z dzieciństwa. Udało się pozmieniać troszkę stylizacji, dzięki czemu mam naprawdę wspaniałe kadry. Po raz pierwsze pracowałam troszkę z innej perspektywy i na pewno wykorzystam patent z podest

Wiosenny tutorial z obróbki, luty 2021

Obraz
Witajcie. U mnie wiosna zawitała już z końcem lutego. I tak postanowiłam troszkę sobie własnych gadżetów pod sesję wiosenne odświeżyć, część zrobić zupełnie samemu.  Zaczynając od pomysłu, jaki przyszedł mi do głowy to by pierwsza podstawowa zasada - wykorzystać to co się ma. Ja z wiosennych dekoracji w domu mam naprawdę niewiele, w zasadzie praktycznie wcale. Wiec w tym roku postanowiłam to nadrobić i pokupować troszkę wianków do domu, zielonych roślinek, a część zrobić samemu. Poniżej zamieszczam małą zajawkę jak to wyglądało kiedy pracowałam sobie nad powstaniem tych autoportretów w domu. Zdjęcia które wplatam w ten tutorial są wyłącznie po wywołaniu w Capture One z plików wyjściowych RAW/NEF. W zdjęciu bazowym macie jak wyglądały gdybym wywołała je zwyczajnie tak jak widzi to aparat - czyli z pliku JPG. Te zieloności kupiłam w sklepie "wszystko po 5 zł" jednak wianek i trawki musiałam dać sporo więcej. Jednak warto było, ponieważ na zdjęciach wychodzi obłędnie. Poniżej w

Nakładki własne z efektem prawdziwego śniegu

Obraz
W sezonie wykorzystuje na maksa zimę. Planuje również zrobić to z innymi porami roku... I tak sobie pomiędzy sesjami przeglądałam różne inspiracje na temat zimowej fotografii plenerowej, i stwierdziłam że niektóre fajne pomysły muszę wypróbować na już. Bo nie ma lepszego czasu na zdjęcia. Jak zrobić takie nakładki znalazłam na jednym z tutoriali Irene Rudyk na YouTube.  Nie miałam tylko tak dużego czarnego materiału. Pierwsza próba to wyniosłam zestaw do wieszania tła, jednak suszenie go potem z resztek śniegu sprawił że nie był to przemyślany pomysł.  Na drugi dzień zrobiłam inaczej. Wzięłam tylko statyw, tło, pilot do wyzwalania i taśmę malarską. Jednak ona też się nie kleiła do betonowego płota zbyt dobrze. W zasadzie to się nie kleiła. Ale do drewnianego plotka już tak, więc wykorzystałam te deski i do nich przymocowałam drugiego dnia czarną tkaninę coś ok. 80x60cm. Jak widzicie, można jak się chce. No i kiedy już ustawiłam aparat na f1.8, ISO 500 i czas chyba 1/350s okazało się że

Zimowa sesja plenerowa z Zuzanną, Luty 2021

Obraz
Pokochałam zimowe plenery całym sercem. Na dzień przed Walentynkami spotkałam się w plenerze z Zuzanną i muszę powiedzieć że to była jedna z moich najtrudniejszych zimowych sesji ze względu na nagłe i kompletnie nieprzewidziane opady śniegu.  Kiedy sama doszłam na miejsce spotkania nic nie wskazywało na to, że będzie aż tak padać. Rozpadało się dosłownie nagle i trwało to dobrych kilka minut. Jakby ktoś rozdarł biały puch.  Dlatego zawsze noszę przy sobie popularne zrywki lub kawałek folii, bo schowanie pod nią aparatu naprawdę jest mega pomocne, zwłaszcza kiedy przemieszamy się z miejsca na miejsce to czasem są tak bliskie odległości że chowanie do futerału aparatu dosłownie się nie opłaca. Poza tym zmarznięte dłonie również nie ułatwiają tego zadania.  Zanim więc doszłyśmy do parku a właściwie skwerku to byłyśmy już dwoma bałwankami. Moja modelka nie wzięła ze sobą rękawiczek :(((  Zawsze przed sesją mówię i przypominam o tym modelkom,    że sesja w zimie to nie rewia mody. Można z

Sesja Walentynkowa, 2021

Obraz
W tamtym roku nie udało mi się zrealizować takiej sesji dla córki, bo zaliczaliśmy zapalenie krtani u małej. Było kiepsko.  W tym roku postawiłam nadrobić ten czas i ustroiłam jej pokój balonami już 6 lutego, oraz girlandą z serduszek. Był prawie cały dzień klejenia i wycinania, ale radocha bezcenna. Córka tak się rozhulała, że przewróciła dwa statywy i belkę, na której powiesiłam nad nią całą girlandę. Czy było warto? Myślę że tak, bo balony i wycinanki zawsze są fajniejsze niż pluszowe poduszki czy maskotki z napisem love, z którymi nigdy nie wiem co robić. Dodam że to była mocno stresująca sesja, bo mała kompletnie nie słuchała.  Była przy tym bardzo szczęśliwa, zwłaszcza kiedy mogła zrobić szusy w balony (to jej pomysł). Zresztą tak samo ja te podklejone taśmą malarską balony.  Smutek na koniec sesji zawsze towarzyszy mojej małej, bo sesja to przecież nieziemsko fajna zabawa. Wieszanie balonów na ścianie, czy przytulanie ich i podrzucanie to wszystko samo wychodzi u mnie podczas se

Drugie podejście do digitalowych teł

Obraz
Tym razem postanowiłam wykorzystać jedno zdjęcie z zimowej scenerii. Zdjęcie które widzicie ma w zasadzie tylko podmienione tło. Jego wygląd zmienił się diametralnie.  Sama nie wiem czy iść w tego typu własne tła. Z jednej strony jest to mocne udogodnienie dla osób które nie mogą się przemieszczać, nie mają wokoło siebie jakiś pięknych plenerów lub marzą o zdjęciach w górach a koszt dojazdu do miejsca przewyższa np. całą sesję. Wtedy sądzę że jest to idealne rozwiązanie.  Cała trudność polega na tym że musimy dopasować dwa zdjęcia pod siebie, tak by różnica wpasowania była niewidoczna. Nie zawsze udaje się zgrywać cienie i światła, stąd takie manipulacje tak naprawdę zaczynają dziś wchodzić w kolejną kategorię "nowoczesnej fotografii" .  Myślę że w perspektywie czasu tak jak już nagle stały się rozmyte tła w programach graficznych - tak digitalowe tła mają naprawdę niezły potencjał. Możliwości naszej wyobraźni są nieograniczone, a możliwość że możemy podmienić tło za plecami

SESJA TFP mój drugi w życiu LIVE

Cześć! Tu Ania Deptuła, czyli kobaltowasowa. Cieszę się że jesteście tu ze mną. Dziś dowiecie się czym jest sesja TFP, czyli jak buduję swoje portfolio.  Sesja TFP wbrew pozorom nie jest takim prostym, fajnym i bardzo komfortowym rozwiązaniem. Zarówno dla modelki jak i dla fotografa. Trzeba się do niej odpowiednio przygotować i nie jest to takie proste jakby się wydawało na początku. Nie wystarczy tylko przyjść, stawić się i po pół godzinie pracy powiedzieć sobie "do widzenia" , wręcz przeciwnie.  Żeby zbudować swoje portfolio trzeba mieć ludzi. Ludzi którzy użyczą nam swojego wizerunku po to, by osoby które kochają fotografię i chciały się dalej rozwijać w określonych tematach muszą dzięki odpowiednim ćwiczeniom iść do przodu. Więc żeby to zrobić musimy prosić ludzi (określonych ludzi) o użyczenie twarzy lub całej sylwetki. Tak to się fachowo nazywa, w zależności od tego co chcemy fotografować, bo np. dla niektórych będzie to fotografia rodzinna, dla innych będzie to fotogra

Digitalowe tła - zanim zakupisz przetestuj na tym co masz

Obraz
Bardzo zainteresowałam się tematem digitalowych teł fotograficznych. Wystarczy zakupić zdjęcie i wstawić zdjęcie dziecka, osoby dorosłej i gotowe. Jednak nikt nie pisze o szczegółowej obróbce takich zdjęć i o tym jak ważne jest by światło które jest w plenerze na zdjęciu zgadzało się z tym co jest w rzeczywistości. Bo najczęściej kąty padania świateł się nie zgadzają i w przypadku robienia takich teł widać to niestety w każdym szczególe.  Żeby przybliżyć wam o czym mówię to postanowiłam zrobić mały eksperyment. Jako tło wzięłam swoje własne tło z lasu, zrobione podczas wiosennego spaceru. Krajobraz wybrałam przypadkowy. Postać - wzięłam zdjęcie córki robione w domu, no i postanowiłam poszukać zwierzątek do tego wiosennego eksperymentu.  Powyższe zdjęcie zostało zrobione z tych 3 obrazków. Zapomniałam o czwartym, małym króliczku, ale już specjalnie nie będę go tu dostawiać. Sukienkę - postanowiłam zmienić na zielony kolor, ponieważ chciałam by na zdjęciu były moje ulubione tylko 2 połąc

Zmiana koloru ubrania tak czy nie

Obraz
Przeglądam niektóre grupy fotograficzne i biję się z myślami. Zmieniać kolor ubrań w których ludzie przychodzą na sesje czy też nie? Dla przykładu zrobiłam na szybko w ciągu 5 sekund (zdjęcie z jednej sesji zimowej mojej córki).  Dodawać taką opcję w swoim pakiecie mini a może standard? Bo jakby nie było taka zmiana, choć nie wielka na 1 zdjęciu i robi się ją w dosłownie kilka chwil, tak przy 15-20 fotach robi już różnicę znaczącą w czasie, jaki musiałabym poświęcić na zrobienie tego.  Zastanawiam się również nad tym, na ile takie zdjęcia, z dodanymi zwierzątkami są prawdziwe? Oddzielnie wystawione dziecko, zwierzątko i ten brak prawdziwych emocji. Bo o ile sam kolor ubrania no w miarę gra jakoś to czasem praktycznie nigdy nie da się graficznie dopasować emocji, a te są zawsze inne kiedy dziecko stoi obok prawdziwej sowy, lisa czy lwa lub niedźwiedzia. Zauważyłam też że również bardzo wiele osób rozmywa tło za osobą, tak jakby chcieli nadrobić braki w swojej szklarni.  To samo dotyczy

Moje pierwsze własne nagranie video live

Obraz
Witajcie. Dziś u mnie naprawdę pracowity piątek. Postanowiłam zabrać się za pierwsze podejście na nauki nagrywania krótkich Stories lub późniejszych Live czy Webinarów.  Oczywiście nie mogę od razu porwać się z motyką na słońce - ponieważ nic z tego by nie wyszło. To tak jak budowanie z klocków - kiedy nie wiemy jak je ustawiać to nie zbudujemy od razu wieży Eiffla. Zatem zaczynam od zera. Kompletnego zera bo z filmikami nigdy nie było mi po drodze, nie mam nawet sprzętu na nagrywania, a jedyne co mam z w miarę dobrze działającą kamerką to telefon komórkowy. Nie posiadam na dzień dzisiejszy żadnego statywu pod ten telefon, bo nie czułam takiej potrzeby posiadania.  Ale tak bardzo chciałam spróbować że postanowiłam wreszcie się odważyć i powiem jedno, jest to ogromne doświadczenie. Zmienia się po prostu wszystko, a najbardziej nasze myślenie, które ciągle gdzieś tam ten nasz wewnętrzny krytyk wpycha do pudełka zapomnienia.  I mimo że nie wyszło perfekcyjnie bo nagrywając z telefonu cią

Sesja zdjęciowa w plenerze, styczeń 2021

Obraz
Ostatni dzień stycznia mocno mnie zaskoczył. A to wszystko za sprawą Joanny, która w bardzo szybkim czasie, dosłownie w przeciągu godziny odpowiedziała na moją wiadomość o sesji w plenerze. Było już chyba coś koło 21.00 kiedy w ciągu kilku minut spakowałam plecak, wrzuciłam niezbędne rzeczy i byłam gotowa na niedzielne fotografowanie.  Joanna (Asia) jest wspaniałą osobą. Oczarowała mnie dosłownie, zresztą sami zobaczycie co w niecałą godzinkę udało się z tej współpracy wyczarować. Mam nadzieję że spotkamy się na wiosnę - bo widzę Asię w kawiatach magnoli, więc z utęsknieniem czekam aż otworzą ogród botaniczny. Tym razem wybrałam się do Palmiarni w Łodzi. Jestem oczarowana tamtejszym parkiem i na pewno będę odwiedzać go ponownie. Jest magiczny, a ośnieżone świerki i magiczne latarenki przypominają mi klimat z flimu "Opowieści z Narni".  A tym samym zapraszam was do obejrzenia przecudnych kadrów. Asia ma również profil na IG @joanna_stachecka , do którego odwiedzenia serdecznie