Posty

Wyświetlam posty z etykietą ubrankanasesje

Ubranka dla niemowląt - fotografia produktowa

Obraz
Witajcie! Choć robię fotografię produktową sporadycznie, to powiem wam, że tak, robię od czasu do czasu takie prace. Tak samo jak realizuje zdjęcia typu flatfly. Po wczorajszych testach tła, zrobieniu 5 zdjęciu poglądowych (próbnych) dziś zamieszczam zdjęcia z sesji którą tym razem realizowałam dla siebie. Ubranka które widzicie zrealizowałam w miesiącach marzec-kwiecień tego roku jednak poprzez zawirowania z aparatem i serwisem nie zdążyłam ich udokumentować. Zatem zapraszam do oglądania! Czapeczki które tu widzicie to dwie wersje - typu skrzacik i zwykłe okrągłe. Te pierwsze - od nich zaczynałam kiedy urodziła się moja córa. Mając sporo czasu dziergałam je podczas karmienia. Sama jak sobie przypominam ten czas to czuję radość która uderza w moje serce. Wpierw powstała granatowa, fioletowa, potem szydełkowa i pokochałam samo robienie takich gadżetów.  Potem po 3 latach dorobiłam kolejne oraz z resztek włóczek dorobiłam buciki, bo te kłębuszki tak się plątały że aż same prosiły się...

Ubranka na sesje dla niemowląt

Obraz
Mamy piątek, koniec drugiego tygodnia sierpnia. Moje serce przyjęło dziś tyle pozytywnych wiadomości, że naprawdę cieszę się że są. Cieszę się bardzo że otwieram się na nowe możliwości - choć wcale nie jest łatwo. I nie chodzi tu o umiejętności mnie jako fotografa, ale o to co sprawia, że nasze plany się rozjeżdżają. I dziś chyba jest jeden z takich dni. W końcu dwa tygodnie chodzenia małej do przedszkola to niezły wynik - zwłaszcza że dziś córa wróciła z katarem.  Zasnęła przed dwudziestą a to dla mnie znak że "nie jest fajnie" - bo szykuje się przeziębienie. Ale dam radę, a co!  Dziś z samego rana miałam troszkę biegania, stąd moje plany zrealizowania wreszcie sesji moich ręcznie dzierganych ubranek przesunęły się na dość późną porę. Po 3 zdjęciach stwierdziłam że nie mam co męczyć się z uciekającym światłem - sesje zrealizuje jutro z rana o ile będzie w miarę prosta sytuacja i córa prześpi ładnie całą noc. Bo przy przeziębieniu zawsze gdzieś tam zapala mi się z tyłu głowy...