Ćwiczenia na kreatywność 1-10
Projekt własny w oparciu o książkę Alessandry Cave.
Na swoim blogu pisałam o tym projekcie TUTAJ oraz TU. Projekt realizowany jest w oparciu o książkę Fotografia z duszą Alessandry Cave. Zawiera 44 zadania które należy przećwiczyć by poprawić swoją kreatywność. Postanowiłam je sprawdzić. Zadania są na tyle proste i tak fajnie zebrane, że uda się je zrealizować każdemu, bez względu w jakiej okolicy mieszka i jaki posiada sprzęt. Istotne są tu pomysły a nie to czym fotografujemy. I właśnie je - przed zrobieniem każdego zdjęcia należy spisać. Do tego proces ten uczy nas sporo o sobie samym.
Najważniejsze przy wykonywaniu ćwiczeń: nie kopiujcie pomysłów innych, zajrzyjcie w głąb siebie i zrealizujcie pomysły własne, na podstawie swoich doświadczeń. Ćwiczenia zawarte w książce zawierają masę dodatkowych technik jak rozwiązać dane ćwiczenie - których tutaj nie zamieszam.
Jeśli chodzi o tematykę zdjęć – postanowiłam że przybliżę ją wam przybliżyć tzw. dziesiątkami, czyli pierwsze ćwiczenia od 1-10 itd. aż do 44. Łatwiej jest zebrać mi wykonane zdjęcia właśnie w ten sposób, ponieważ pokazują fajny przegląd zawartych tematów. A więc zaczynamy.
Ćwiczenie 1.
Temat: Ty w migawce. Pokaż swoje ciało lub jego część. Użyj tła i oświetlenia do stworzenia nastroju.
Ćwiczenie 2.
Temat: Twoje odbicie w przestrzeni.
Nie jestem w stanie zrobić zdjęcia w przestrzeni z własnym odbiciem. Z małym dzieckiem to niewykonalne. A może sama narzucam sobie sztuczne ramy granic nie do przekroczenia? Dziś postanowiłam zobaczyć co moje dziecko widzi w czarnej wieży, która ją tak zachwyciła. Zaczęłam ją oglądać, ponieważ jest czarna. Okazało się że stojące przy niej głośniki odbijają świat do góry nogami. Zaskakujące, że wcześniej nie miałam o tym pojęcia.
Zdjęcie odbicie w TV. Zaskoczył mnie fakt, że zmieniwszy ISO na 1600 w swoim aparacie, uzyskałam bardzo fajne, rozmyte jasne odbicie od ekranu TV. Myślałam że efekt będzie dość ciemny, a tu taka niespodzianka. W zdjęciu najbardziej podoba mi się rozwiana koszula w kratę, którą bardzo lubię. Dlatego to zdjęcie jest moim priorytetem.
Ćwiczenie 3.
Temat: Twój cień.
To ćwiczenie postanowiłam zrealizować podczas niedzielnego spaceru z dzieckiem. Poszłam na pobliski skwerek, ale tam ławki były zajęte. Poszłam więc do centrum handlowego. Kiedy mała zasnęła, w drodze powrotnej postanowiłam wyjąć aparat i zrobić troszkę zdjęć. Znalazłam odludne miejsce, gdzie nikt mnie nie potrącał i nie mijał - więc mogłam spokojnie patrzeć w wizjer aparatu - mając obok wózek ze swoim maleństwem. Mój cień to w zasadzie moje stopy - czerwone trampki, które noszę odkąd urodziła się córka, aparat i wózek. Wygląda to naprawdę komicznie, jakby jakiś ptak przykleił mi się do pleców. Sama jestem zaskoczona efektem tego ćwiczenia. Godzina wczesna, praktycznie 14.15, więc słońce naprawdę świeciło mocno, stąd krótkie cienie. Na pewno będę chciała wypróbować inną porę dnia na eksperymenty.
Ćwiczenie 4.
Temat: Kolekcja.
Nie mam natury zbieractwa, ani kolekcjonowana rzeczy i przedmiotów. Nie lubię kurzołapów i gadżetów, które zajmują niepotrzebne miejsce w moim domu. Zdjęcie które zrobiłam to dreammaker-y własnej produkcji, które wykorzystuję czasem do fotografii (bokeh). Czy są ważne w moim życiu? - Owszem, ale nie na tyle bym nie mogła się bez nich obejść.
Ćwiczenie 5.
Temat: Książki.
Temat bardzo mi bliski, ponieważ uwielbiam czytać książki, które są pięknie wydane lub te, które są nadgryzione zębem czasu (uwielbiam antykwariaty). Do tego tematu miałam problem by wybrać książki, które są ważne w moim życiu. Dlaczego? Po książki sięgam wtedy kiedy mój nastrój potrzebuje się dostroić, kiedy szukam inspiracji lub wtedy kiedy czuję, że tego rodzaju odpoczynku akurat potrzebuje. Ostatnio są to głównie poradniki dotyczące rozwoju duchowego, przyjrzenia się własnym emocjom oraz te, które dotyczą w jakimś stopniu mojej córki. W pierwszej chwili w tym zadaniu uwieczniłam książki dotyczące mojej córki - jednak zmieniłam swoją koncepcję - ponieważ książki miały dotyczyć mnie. W tym zadaniu wybrałam książkę o kawie Inki Graboń, ponieważ od pewnego czasu kawa wypełnia nasze poranki aromatem nie do opisania i czytam ją właśnie na łóżku, najczęściej bardzo wcześnie rano.
Ćwiczenie 6.
Temat: Szafa i styl.
Nigdy nie przyglądałam się swojej szafie tak dokładnie. To prawda, czasem kupujemy ubrania "tylko na jeden raz" bo akurat tego dnia dany ubiór do nas pasuje. Nie mam modnej szafy, nie interesuję się modą. Moja szafę można podzielić na: ubrania na specjalną okazję (koszule, marynarki, spódnice i sukienki, eleganckie dodatki), ubrania na co dzień (jeansy, t-shirty obcisłe, swetry i bluzki z długim rękawem) Najczęściej są to rzeczy gładkie, choć zdarzają się ostatnio motywy kwiatowe.
Gdyby ktoś poprosił mnie w dniu dzisiejszym o wyjęcie ciucha w którym czuję się najlepiej to nie wiedziałabym co wybrać. A to oznacza że moja szafa nie jest poprawnie skompletowana. Na zdjęcie tematyczne wybrałam trampki z mojej szafki na buty. Jest to moje obuwie na ciepłe dni, bez nich nie wyobrażam sobie wyjścia i chodzę w nich ostatnio na okrągło. Robiąc zdjęcia uzmysłowiłam sobie że "też nigdy nie spróbowałam postawić w ten sposób swoich butów". Niesamowite są odkrycia które rodzą się przy realizowaniu poszczególnych tematów z tej książki.
Ćwiczenie 7.
Temat: Co jest w twojej torbie?
Odkąd urodziła się moja córka to muszę powiedzieć że "nie mam swojej torby". W zasadzie będą w niej: pieluchy, telefon, klucze, ubranka na przebranie, kremy na odparzenia, waciki do pupy, grzchotka lub gryzak. I tyle. Dokumenty noszę w małej czarnej torebce. Lakier nude ostatnio jest ze mną cały czas. Czasem wrzucę pomadkę ale to naprawdę rzadkość.
Ćwiczenie 8.
Temat: Mój dom
Mój dom: mąż, córka, przestrzeń, rodzina, poranna kawa, cisza, relaks, kwiaty, Skandynawia, książki, ciastka cynamonowe, miłość, bliskość, ciepły pled, śmiech córki, troska męża, nowoczesność.
Mój dom jest moim lustrem. Przedstawia moje emocje takimi, jakimi są. Jest prawdziwy, jak zapach kawy, którą pijemy rano. Tak naprawdę to dopiero kiedy robiłam to ćwiczenie uświadomiłam sobie czym jest mój dom dla mnie, kiedy zaczęłam robić mu zdjęcia. Wcześniej zawsze kojarzył mi się z domem moich rodziców. Kiedy jestem radosna on także się śmieje, kiedy płaczę, mam pełno różnych niedokończonych myśli - dom pokazuje to w odpowiednio nieuporządkowanych rzeczach. Dom jest miejscem w którym odnajduje spokój, w którym się rozwijam i pracuje nad sobą. Nie mam w nim stałego miejsca, kącika - każde miejsce jest w nim odpowiednie na zebranie myśli. Ma dobre fluidy.
Ćwiczenie 9.
Temat: Co cię inspiruje?
Najbardziej inspirują mnie sytuacje, kiedy uda mi się zrobić coś, co wywoła uśmiech na mojej twarzy. To mnie pozytywnie nakręca, dodaje energii. Inspiracją są także piękne zdjęcia i prace innych ludzi o podobnych zainteresowaniach czy pasjach. Mogą to być również katalogi, czasopisma, ładne miejsca i piękny, nie banalny design. Tworząc własną tablicę inspiracji zrozumiałam że ma ona naprawdę wielką moc. Zdjęcia zawieszone na niej naprawdę potrafią dać porządnego kopa do przodu i silę by mimo niepowodzeń nie rezygnować z swojego celu, do którego się dąży.
Ćwiczenie nr 10
Temat: Twój talizman.
Nie mam talizmanu i mieć nie będę. Na to zdjęcie do tego projektu wybrałam czerwone trampki, swój fotograficzny notes oraz różową wstążeczkę od pierwszego pledu córki.
Na swoim blogu pisałam o tym projekcie TUTAJ oraz TU. Projekt realizowany jest w oparciu o książkę Fotografia z duszą Alessandry Cave. Zawiera 44 zadania które należy przećwiczyć by poprawić swoją kreatywność. Postanowiłam je sprawdzić. Zadania są na tyle proste i tak fajnie zebrane, że uda się je zrealizować każdemu, bez względu w jakiej okolicy mieszka i jaki posiada sprzęt. Istotne są tu pomysły a nie to czym fotografujemy. I właśnie je - przed zrobieniem każdego zdjęcia należy spisać. Do tego proces ten uczy nas sporo o sobie samym.
Najważniejsze przy wykonywaniu ćwiczeń: nie kopiujcie pomysłów innych, zajrzyjcie w głąb siebie i zrealizujcie pomysły własne, na podstawie swoich doświadczeń. Ćwiczenia zawarte w książce zawierają masę dodatkowych technik jak rozwiązać dane ćwiczenie - których tutaj nie zamieszam.
Jeśli chodzi o tematykę zdjęć – postanowiłam że przybliżę ją wam przybliżyć tzw. dziesiątkami, czyli pierwsze ćwiczenia od 1-10 itd. aż do 44. Łatwiej jest zebrać mi wykonane zdjęcia właśnie w ten sposób, ponieważ pokazują fajny przegląd zawartych tematów. A więc zaczynamy.
Ćwiczenie 1.
Temat: Ty w migawce. Pokaż swoje ciało lub jego część. Użyj tła i oświetlenia do stworzenia nastroju.
Ćwiczenie 2.
Temat: Twoje odbicie w przestrzeni.
Nie jestem w stanie zrobić zdjęcia w przestrzeni z własnym odbiciem. Z małym dzieckiem to niewykonalne. A może sama narzucam sobie sztuczne ramy granic nie do przekroczenia? Dziś postanowiłam zobaczyć co moje dziecko widzi w czarnej wieży, która ją tak zachwyciła. Zaczęłam ją oglądać, ponieważ jest czarna. Okazało się że stojące przy niej głośniki odbijają świat do góry nogami. Zaskakujące, że wcześniej nie miałam o tym pojęcia.
Zdjęcie odbicie w TV. Zaskoczył mnie fakt, że zmieniwszy ISO na 1600 w swoim aparacie, uzyskałam bardzo fajne, rozmyte jasne odbicie od ekranu TV. Myślałam że efekt będzie dość ciemny, a tu taka niespodzianka. W zdjęciu najbardziej podoba mi się rozwiana koszula w kratę, którą bardzo lubię. Dlatego to zdjęcie jest moim priorytetem.
Ćwiczenie 3.
Temat: Twój cień.
To ćwiczenie postanowiłam zrealizować podczas niedzielnego spaceru z dzieckiem. Poszłam na pobliski skwerek, ale tam ławki były zajęte. Poszłam więc do centrum handlowego. Kiedy mała zasnęła, w drodze powrotnej postanowiłam wyjąć aparat i zrobić troszkę zdjęć. Znalazłam odludne miejsce, gdzie nikt mnie nie potrącał i nie mijał - więc mogłam spokojnie patrzeć w wizjer aparatu - mając obok wózek ze swoim maleństwem. Mój cień to w zasadzie moje stopy - czerwone trampki, które noszę odkąd urodziła się córka, aparat i wózek. Wygląda to naprawdę komicznie, jakby jakiś ptak przykleił mi się do pleców. Sama jestem zaskoczona efektem tego ćwiczenia. Godzina wczesna, praktycznie 14.15, więc słońce naprawdę świeciło mocno, stąd krótkie cienie. Na pewno będę chciała wypróbować inną porę dnia na eksperymenty.
Ćwiczenie 4.
Temat: Kolekcja.
Nie mam natury zbieractwa, ani kolekcjonowana rzeczy i przedmiotów. Nie lubię kurzołapów i gadżetów, które zajmują niepotrzebne miejsce w moim domu. Zdjęcie które zrobiłam to dreammaker-y własnej produkcji, które wykorzystuję czasem do fotografii (bokeh). Czy są ważne w moim życiu? - Owszem, ale nie na tyle bym nie mogła się bez nich obejść.
Ćwiczenie 5.
Temat: Książki.
Temat bardzo mi bliski, ponieważ uwielbiam czytać książki, które są pięknie wydane lub te, które są nadgryzione zębem czasu (uwielbiam antykwariaty). Do tego tematu miałam problem by wybrać książki, które są ważne w moim życiu. Dlaczego? Po książki sięgam wtedy kiedy mój nastrój potrzebuje się dostroić, kiedy szukam inspiracji lub wtedy kiedy czuję, że tego rodzaju odpoczynku akurat potrzebuje. Ostatnio są to głównie poradniki dotyczące rozwoju duchowego, przyjrzenia się własnym emocjom oraz te, które dotyczą w jakimś stopniu mojej córki. W pierwszej chwili w tym zadaniu uwieczniłam książki dotyczące mojej córki - jednak zmieniłam swoją koncepcję - ponieważ książki miały dotyczyć mnie. W tym zadaniu wybrałam książkę o kawie Inki Graboń, ponieważ od pewnego czasu kawa wypełnia nasze poranki aromatem nie do opisania i czytam ją właśnie na łóżku, najczęściej bardzo wcześnie rano.
Ćwiczenie 6.
Temat: Szafa i styl.
Nigdy nie przyglądałam się swojej szafie tak dokładnie. To prawda, czasem kupujemy ubrania "tylko na jeden raz" bo akurat tego dnia dany ubiór do nas pasuje. Nie mam modnej szafy, nie interesuję się modą. Moja szafę można podzielić na: ubrania na specjalną okazję (koszule, marynarki, spódnice i sukienki, eleganckie dodatki), ubrania na co dzień (jeansy, t-shirty obcisłe, swetry i bluzki z długim rękawem) Najczęściej są to rzeczy gładkie, choć zdarzają się ostatnio motywy kwiatowe.
Gdyby ktoś poprosił mnie w dniu dzisiejszym o wyjęcie ciucha w którym czuję się najlepiej to nie wiedziałabym co wybrać. A to oznacza że moja szafa nie jest poprawnie skompletowana. Na zdjęcie tematyczne wybrałam trampki z mojej szafki na buty. Jest to moje obuwie na ciepłe dni, bez nich nie wyobrażam sobie wyjścia i chodzę w nich ostatnio na okrągło. Robiąc zdjęcia uzmysłowiłam sobie że "też nigdy nie spróbowałam postawić w ten sposób swoich butów". Niesamowite są odkrycia które rodzą się przy realizowaniu poszczególnych tematów z tej książki.
Ćwiczenie 7.
Temat: Co jest w twojej torbie?
Odkąd urodziła się moja córka to muszę powiedzieć że "nie mam swojej torby". W zasadzie będą w niej: pieluchy, telefon, klucze, ubranka na przebranie, kremy na odparzenia, waciki do pupy, grzchotka lub gryzak. I tyle. Dokumenty noszę w małej czarnej torebce. Lakier nude ostatnio jest ze mną cały czas. Czasem wrzucę pomadkę ale to naprawdę rzadkość.
Ćwiczenie 8.
Temat: Mój dom
Mój dom: mąż, córka, przestrzeń, rodzina, poranna kawa, cisza, relaks, kwiaty, Skandynawia, książki, ciastka cynamonowe, miłość, bliskość, ciepły pled, śmiech córki, troska męża, nowoczesność.
Mój dom jest moim lustrem. Przedstawia moje emocje takimi, jakimi są. Jest prawdziwy, jak zapach kawy, którą pijemy rano. Tak naprawdę to dopiero kiedy robiłam to ćwiczenie uświadomiłam sobie czym jest mój dom dla mnie, kiedy zaczęłam robić mu zdjęcia. Wcześniej zawsze kojarzył mi się z domem moich rodziców. Kiedy jestem radosna on także się śmieje, kiedy płaczę, mam pełno różnych niedokończonych myśli - dom pokazuje to w odpowiednio nieuporządkowanych rzeczach. Dom jest miejscem w którym odnajduje spokój, w którym się rozwijam i pracuje nad sobą. Nie mam w nim stałego miejsca, kącika - każde miejsce jest w nim odpowiednie na zebranie myśli. Ma dobre fluidy.
Ćwiczenie 9.
Temat: Co cię inspiruje?
Najbardziej inspirują mnie sytuacje, kiedy uda mi się zrobić coś, co wywoła uśmiech na mojej twarzy. To mnie pozytywnie nakręca, dodaje energii. Inspiracją są także piękne zdjęcia i prace innych ludzi o podobnych zainteresowaniach czy pasjach. Mogą to być również katalogi, czasopisma, ładne miejsca i piękny, nie banalny design. Tworząc własną tablicę inspiracji zrozumiałam że ma ona naprawdę wielką moc. Zdjęcia zawieszone na niej naprawdę potrafią dać porządnego kopa do przodu i silę by mimo niepowodzeń nie rezygnować z swojego celu, do którego się dąży.
Ćwiczenie nr 10
Temat: Twój talizman.
Nie mam talizmanu i mieć nie będę. Na to zdjęcie do tego projektu wybrałam czerwone trampki, swój fotograficzny notes oraz różową wstążeczkę od pierwszego pledu córki.
Komentarze
Prześlij komentarz