LAMPA BŁYSKOWA

Tak się nie powinno robić... ale cóż. Silniejsze to jest ode mnie. Wczoraj zakupiłam lampę błyskową do mojego aparatu. Czuję się dziwnie, jakbym uczyła się jego obsługi ponownie, od zera. Musiałam w tym celu znaleźć instrukcję od body, którą po 4 latach użytkowania sprzętu nie tak łatwo było znaleźć.

DZIEŃ 28.09.16
Moje pierwsze zapiski.

SB700 - ma jak dla mnie ogrom możliwości. 

1. Po pierwsze, nigdzie w instrukcji nie doczytałam czy włączamy wpierw lampę potem aparat czy jednocześnie. Nie wiem. Postarałam się zrobić w miarę równo, choć mam wrażenie że i tak mi nie wyszło. Moim zdaniem logicznie rzecz biorąc powinien być wpierw aparat, potem lampa, przy wyłączaniu - lampa a za nim aparat.

2. Punkt drugi dotyczy ustawień i-TTL i na nich w pierwszych tygodnia się skupię. Nie będzie łatwo, bowiem sama instrukcja nic nie mówi jak dobierać te wszystkie wartości. A parametry body? Zanosi się na solidną dawkę eksperymentów :)

Tu zdjęcie z dołączonym do zestawu dyfuzorem, który rozprasza światło. Faktycznie zdjęcie wydaje się takie matowe. Dla porównania trzeba będzie jutro porobić serię autoportretów :) lub znaleźć jakiegoś modela.







Fajne źródła:
Ustawienia zależne od modelu BODY
https://www.youtube.com/watch?v=IX6ykfTY88E

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6