Po prostu hobby

Dziś nareszcie zawitała do nas wiosna. Na dworze jest tak ciepło, że z zimowej kurtki wskoczyłam od razu na poruszanie się bez wiosennego okrycia". Z roku na rok te pory roku przychodzą do nas bez okresów przejściowych. Za dwa trzy tygodnie będzie wybuch zieleni - oj będzie się działo. Dziś podczas spaceru udało mi się znaleźć małe krokusiki - są dla mnie takim pięknym zwiastunem ciepłych, słonecznych dni. I mimo że jeszcze troszkę to potrwa zanim mój aparat spotka się z serwisem, to nie nastawiam się na ten cały proces źle, no w końcu mam czas na opracowywanie materiałów poligraficznych i dodatkowe szkolenia z social mediów.. Nadrabiam również zaległości w aplikacjach do planowania postów na Instagramie. Dzisiejszy post zamieszczam po raz pierwszy z darmowej aplikacji Creator studio. Powiem wam że bardzo fajne, przydatne narzędzie - zwłaszcza kiedy zarządzamy wieloma stronami jednocześnie. A skoro mamy dostęp do wielu tak użytecznych narzędzi - to czemu by sobie nie ułatwiać pla...

Dziś przychodzę do was z informacją o tym że rusza u mnie kreatywne wyzwanie na Instagramie  #otwórz się i działaj . To wyzwanie adresowane jest do osób które ciągle stoją w miejscu, które mają wrażenie że robią coś, a mimo wkładanych wysiłków nadal są w tym samym miejscu. Czyli nic się nie zmienia.  To wyzwanie i sam hasztag jest ze mną od 2019 roku kiedy to po raz pierwszy wymyśliłam swój #kreatywnyfotostartup i 12 tematów do działania. Po edycji z 2020 roku nadałam swojemu projektowi  nazwę #otworzsieidzialaj. Bo to właśnie działanie sprawia że realizujemy cele i marzenia. Dzięki działaniu rośnie nam odwaga - a my patrzymy na nasze zamierzenia sercem, a nie głową. Tak w większości przypadków nasz umysł (głowa) to taki krytyk który pali nasze zamierzenia już na samy starcie - dlatego tak szybko się poddajemy. Wyzwanie aby było skuteczne musi mieć kilka czynników.  Jak wspomniałam wcześniej jednym z nich jest działanie . Bez niego każdy pomysł pozostaje pomys...

Dziś na tapecie u mnie książka z biblioteki Grzegorz Krzemień Własna firma krok po kroku . Książka która pokazuje od takiej strony prawdziwej jak budować własną firmę. Jak dla mnie pozycja bardzo fajna, otwierająca umysł. Nie powiem dziś że polecam - ponieważ jestem w trakcie czytania. Książka ta pokazuje jak wyglądają pierwsze kroki - ale takie od strony realnej.  Nie znajdziecie tu żadnych typowych pod fotografię porad. Książka dotyczy stawianiu pierwszych kroków - kiedy jesteśmy sami, potem rozszerzamy zespół o dwie osoby a potem stopniowo w miarę zdobywania wiedzy - rozrasta się nasza firma. Nie ma tu również typowych informacji pod budowę własnej marki. Autor w bardzo prostym języku opisuje to jak wygląda cały proces stawiania firmy w polskich realiach. Powiem szczerze - po przeczytaniu pierwszego rozdziału mocno zastanawiam się na jakim etapie w życiu teraz jestem i wiem jak dużo jeszcze przede mną. Jedno jest pewne - budowanie własnej firmy to znalezienie w swoim otocze...

Witajcie! Dziś podzielę się z wami fajną przydatną umiejętnością - która na pewno wam zaprocentuje. Projektowanie logotypu.  Jest masa wytycznych jak to zrobić by nasz logotyp był dla nas wartościowy. Ja jednak napiszę kilka ważnych punktów, które są must have. Kropka i już. Nie ma więcej. A są to: przejrzystość i czytelność znaku prostota funkcja logotypu Przejrzystość i czytelność to będą te wartości które sprawiają że logotyp da się odczytać, jest zrozumiały nie tylko dla osoby która go stworzyła. Prostota - im prościej tym lepiej. Logotyp musi dać się przełożyć na format, którego wysokość jest 1 cm bez utraty czytelności w każdym szczególe.  Funkcja logotypu to wszystko to, co robicie. Logo musi być związane z waszym hobby i już. Użyteczność troszkę się tu zazębia - ma być praktyczne.  Dlaczego tylko 1 cm wysokości ? - ponieważ taka jest powierzchnia do zadruku na pen-drive, długopisy i inne znane wam gadżety. Jeśli logotyp traci na jakości - jest do poprawy. Nigdy n...

W tym poście będę spisywać jak wygląda proces całej reklamacji kiedy coś ze sprzętem nie jest tak, jak powinno.  To się zdarza. Naprawdę się zdarza i przydarzyło się i mi. Spisuje to wszystko po to, by uświadomić wam, że sprzęt fotograficzny też się zużywa, czasem posiada wady które nie zostały wyłapane na etapie produkcji, czasem po prostu taki produkt do nas trafia i... po jakimś czasie użytkowania odmawia posłuszeństwa.  Pierwsze i chyba najtrudniejsze dla mnie kiedy akurat taka rzecz miała miejsce - to nie panikować. Wiem jakie to trudne, kiedy podczas robienia zdjęć karty SD odmawiają posłuszeństwa.  Pierwsze kroki to zazwyczaj sądzimy że coś jest nie tak, próbujemy sami szukać rozwiązań w internecie. W moim pierwszym przypadku było to że aparat wyświetlał mi ERROR i za nic nie dało się odzyskać zdjęć. Potem pomyślałam że chyba padła mi karta SD, cóż zdarza się. Ale po zakupie 4 nowych różnych kompletów kard stwierdziłam że coś jest nie tak... przecież nowe karty nie...

Hej, jak wiecie walczę z moim body D7200 i kartami które odmawiają posłuszeństwa od 7 marca 2021. Niestety od ostatniej sesji 15.03.21 minęło 6 dni i aparat stał sobie w szafce i czekał. Dziś ustawiłam wszystko pięknie - niestety po dwóch pstrykach - cóż karty znów pokazały znany mi komunikat errr. Zmieniłam karty i to samo. Nie mam już do tego sił i postanowiłam jednak wysłać to body do serwisu a w zasadzie to jutro (poniedziałek tj. 22.03.2021) będę dzwonić wpierw do Fotojokera gdzie kupowałam sprzęt, a potem do Nikona. Bo tak naprawdę to teraz przy pandemii to wszystkie punkty będą pewnie zamknięte. Nie mam pojęcia jak to ogarnę, ale staram się być dobrej myśli. Staram się nie załamywać, nie poddawać.  Chciałam przeprosić wszystkich tych, którzy czekają na zdjęcia w plenerze ze mną - miało być w pierwszych oznakach wiosny a nie dość że śnieg za oknem to jeszcze  moje body odmówiło posłuszeństwa. Na pewno jak już cała sprawa się wyjaśni, a moje body znów będzie pięknie wsp...

Dziś zrobiłam już ostatnią testową sesję w celu sprawdzenia naprawionego błędu z czytaniem kard SD w moim body D7200. I wszystko wygląda na to że nic się nie dzieje i karty pięknie współpracują po drugim formatowaniu z pozycji body. Jaka ulga że nie muszę wysyłać swojego body do serwisu Nikona bezpośrednio.  Jak widzicie celem tego projektu fotograficznego było naturalne światło z okna, więc tym razem swoje tło postawiłam dosłownie z boku, zasłaniając cały telewizor i regał z szafkami na którym stoi.  Tym sposobem wyglądało to tak jak na poniższym rysunku - więc jak widzicie to za bardzo miejsca w pokoju na odejście przy tym ustawieniu nie mam. Bo od segmentu do kanapy mam tylko 2 m. Parametry:  ISO 250 f 1.8 czas 1/60 s + aparat na statywie obiektyw 50mm I w zasadzie nic tu nie ma czarodziejskiego. Przy ostrości staram się trzymać tylko niepisanej zasady że jak mam obiektyw 50mm to by nie poruszyć aparatem - musze ustawić czas do max. 1/50 s. Choć z moimi drążącymi dłońm...

Wczoraj miałam naprawdę bardzo intensywny dzień. Zaczęło się od szóstej rano, bo mniej więcej o tej godzinie wstaje, by mieć choć trochę czasu na zebranie myśli zanim córka się obudzi. Potem kawka, rozpisanie zadań z wczoraj i wdrażanie ich. Więc włączam kompa, przeszukuje oferty pracy, ponieważ szukam jej od jakiegoś czasu. Jak wiadomo przy pandemii powrót do pracy jest szalenie trudny. Jak już ogarnęłam cały ten bałagan łącznie z córką która obudziła się wczoraj wcześniej to już zrobiła się 10.00 i szybkie wyjście na dwór z małą bo po długim siedzeniu w domu z powodu przeziębień to dosłownie rozsadza dom. A że jak wiecie ten tydzień jestem na konsultacji z serwisem Nikona to codziennie testuje swoje body, a właściwie karty, które przy piątej sesji jeszcze nie odmówiły mi posłuszeństwa. A to oznacza że podane przez serwis Nikona telefonicznie porady działają i moje body nie wyświetla już komunikatu error card. Więc testuje różne ustawienia, i jasne i ciemne. Ta sesja jest obrobiona ...

Oj zbierałam się za to przedsięwzięcie i zebrać nie mogłam. Ale w końcu stwierdziłam że muszę, bo mój oryginalny pasek od nikona bardzo szybko zaczął się przecierać - cóż tak to bywa kiedy w pasku oryginalnym jest taśma parciana z sztucznym dodatkiem i wyciera się z prędkością światła, mechaci i nie wygląda to fajnie.  A że w domu tkanin obiciowych troszkę się znalazło, bo kiedyś tam renowacje miały stare pufy i kanapa - więc postanowiłam zrobić użytek z tych pozostałości.  I tak uszyłam sobie kilka pasków które będą idealnie pasować pod moje nowe stylizacje :) mam nadzieję że zobaczycie je niebawem w moich autoportretach - jak tylko uda mi się znaleźć fotografa lub fotografkę do wzajemnej bezpłatnej sesji wizerunkowej. Bo kiedy ma się jedno body - które robi akurat zdjęcie to ciężko je trzymać jednocześnie w rękach, a zrobienie takiego autoportretu bez drugiego aparatu jest niewykonalne. Poniżej założony jeden z pasków na zbliżeniu. Jeśli chodzi o koszta uszycia tego typu pas...

Witajcie! Jest mi niezmiernie miło z dwóch przyczyn. Udało mi się zrealizować moje wyzwanie fotograficzne na mojej grupie Fotostartup kreatywny. Niby niewielka rzecz, nagranie kilku filmów, z podziałem na dni, a u mnie trwało to naprawdę mega długo. Przyczyną takiego stanu rzeczy było kilka - w tym przeziębienie córki, które zaczęło się jakoś po 23 lutego. Więc nagrywanie materiałów kiedy mała choruje i marudzi w domu, bez mikrofonów i wygłuszaczy jest piekielnie trudne, ale udało się!  Cieszę się ogromnie że wytrwaliście, spisaliście swoje cele i przemyślenia na kartkach, zrobiliście notatki. Dodatkowo zamieszczam dla was kochani motywujący BONUS , w formie dwóch plakatów, które zmotywują nawet najbardziej upartego lenia.  Plakaty możecie pobrać bezpośrednio z mojego bloga. Tylko nie próżnujcie, wydrukujcie je sobie i zaznaczcie na nich strzałki do swoich "rozwojówek" jak i "foto blokad". Bo kiedy widzimy to co nas ogranicza, to inaczej podchodzimy do całego proce...

Witajcie, dziś opowiem wam o tym jak postanowiłam rozszerzyć troszkę swoje fotograficzne zdolności o nagrywanie materiałów. Bo przyznam się wam szczerze o ile ze zdjęciami mi jest bardzo po drodze - tak nagrywanie filmów zaczęłam od niedawna, bo dopiero w tym roku, a mam już prawie czterdzieści lat.   Jak zacząć?  Oczywiście nie ma w internecie żadnego filmu o tym - bo albo są to materiały nagrane przez zdolnych gimnazjalistów (nie mających pieniędzy na rozwój zainteresowań) lub materiały które nagrali dorośli - którzy mają już zakupiony określony sprzęt. Za wiele mi to nie pomogło na starcie.  Wpisałam w wyszukiwarkę nagrywanie filmów telefonem komórkowym oraz jaki program do montażu filmu i wyskoczyła mi strona programów do której link macie TU . Więc leciałam po kolei z tej listy i zaczęłam instalacje od darmowych programów na swoim komputerze.  Wpierw zainstalowałam sobie darmowy Format Faktory. Program zmniejsza pliki MP4 bym mogła je wgrywać na blogspot (t...

Sesja zdjęciowa jaką przedstawię wam w tym poście wyszła całkowicie przez przypadek. I właśnie sesje dla mojej córki są jedynymi - dla których nie opracowuję dodatkowo szczegółowego projektu fotograficznego.  Jak wiecie już z innych moich wpisów - fotografuję w plenerze, uwielbiam spacery i fotografowanie emocji właśnie pośród natury. Jednak kiedy używam w plenerze różnych gadżetów to gdzieś muszę w domu je pomieścić. Używam na nie pojemników  typu "cube" jakie kiedyś tam przy okazji jakiegoś remontu dokupiliśmy do domu. Spisują się wyśmienicie. I właśnie tego dnia wzięłam się za planowane porządki - czyli schowanie zimowych akcesoriów do jednego z pudeł.  Oczywiście moja córka jak tylko zobaczyła kwiatki, wianki i inne wiosenne przydasie to po prostu musiała sobie poprzymierzać, więc nie zastanawiając się chwyciłam za aparat. To była dosłownie chwila która po 30 minutach prysła jak bańka mydlana. Uwielbiam łapać takie momenty. Bo one mówią tak wiele o naszych codziennośc...

Witajcie! Dziś choć z lekkim opóźnieniem po przez przeziębienia z ostatniego tygodnia wrzucam nagrane materiały jakie przygotowałam dla was na grupie fotostartup kreatywny.  Jeśli nie jesteście jeszcze ze mną na grupie to serdecznie zapraszam do odwiedzenia linku:  https://www.facebook.com/groups/fotostartupkreatywny. Dla kogo jest ta grupa? Dla osób które chcą w przyszłości zajmować się fotografią, chcą się rozwijać w tym kierunku. Ale najistotniejszą kwestią jest motywacja, wspieranie i dzielenie się wiedzą oraz otwarcie się na nowe. Zmiana myślenia sprawiła u mnie największy postęp, bo tak naprawdę nie liczy się sprzęt jaki posiadasz a to na ile jesteś w stanie otworzyć się na innych ludzi by zacząć działać. A przecież zależy nam by nie stać ciągle w tym samym miejscu.  To właśnie przyznawanie się że to wyszło mi fajnie a tu polegałam jeśli chodzi o moje projekty fotograficzne - dało mi ogromną siłę do zmian. A jest ich trochę w tym roku!  Witajcie w dniu 1 wiose...