Czerwone detale świąteczne

Czas świąt stwarza niesamowitą aura przygotowań. Jakiś czas temu pytałam was co wam kojarzy się ze świętami najbardziej. Czas więc na uzupełnienie listy świątecznych detali także o moje wpisy. Otrzymałam sporo odpowiedzi, podpowiedzi - głównie drogą ustną, ale wszystkie są równie ważne. Dziękuję wam za nie serdecznie i tym samym przypominam że do końca zabawy, czyli dnia 22 grudnia zostało tylko 24 dni. 

Dla mnie święta to głównie kolorystyka czerwieni i światełek z odrobiną zieleni. Szyszki z lasu i gałązki zawsze będą przypominały mi rodzinne święta, zanim wyprowadziłam się na swoje. Czerwona sukienka jest właśnie jednym z takich detali, które sprawiają że wracają same pozytywne wspomnienia.  Detale zawsze kojarzą się nam z bardzo bliskim zbliżeniem na dany motyw. Jednak czasem warto robić odstępstwa od normy i pokazać coś w szerszym zakresie.

Wpierw sukienka miała posłużyć mi do tła przy moich rekwizytach -w końcu tematem są detale. Jednak kiedy rozłożyłam sukienkę, buty, szyszki... dołożyłam światełka zdałam sobie sprawę, że tak wiele czasu poświęcamy na fotografowanie innych ważnych uroczystości, tworzymy przygotowania ze ślubów, z rocznic, a zapominamy jak piękne są również przygotowania te przed-świąteczne.

Już nie mogę się doczekać kiedy wyjmę wielkie pudło ozdób (w większości własnoręcznie zrobionych) i udekoruje nimi nasz wspólny dom. To jest kolejny mój pomysł na fotografowanie detali.

Poniżej zdjęcie wykonane w standardowej bliskiej odległości do danego detalu - mając na myśli fotografowanie detalu zazwyczaj właśnie tworzymy tylko przepiękne zbliżenia. Pokój w którym robiłam to zdjęcie jest ciemny, stąd wykorzystanie przepięknych świątecznych lampek do urozmaicenia nastroju.

Dajcie znać w komentarzach,  co wam przychodzi na myśl jeśli chodzi o świąteczne detale. Myślę że z końcem grudnia uda mi się zrobić wpis podsumowujący wszystkie zebrane detale, które będą inspiracją dla mnie i dla was na kolejny 2019 rok.