Książki 2022 warte przeczytania
Odebrałam dziś paczkę z książką, która bardzo mnie zachwyciła tytułem. Przyciągała do siebie jak magnes, dosłownie od dłuższego czasu, ale dopiero w tym roku mam ją u siebie.
I choć nie przepadam za czarnym kolorem, to uderzyła mnie od razu wyjątkowość tej pozycji. Ten cytat już zapadł mi w serce, więc czeka mnie dziś mega długi wieczór by nadrabiać, czytać... i rozwijać swoje fotograficzne umiejętności.
Zdjęcie które tu widzicie zrobiłam na małej czarnej ławie, bez zbędnych przygotowań wykorzystując tylko średnio wysokie ISO 640 oraz dzienne światło, które dosłownie uwielbiam.
Ksiażka: David duChemin, Serce fotografii, rok wydania 2021
Zabieram się do czytania, miłego dnia! Recenzja pojawi się wkrótce.
Komentarze
Prześlij komentarz