Rzeczy do fotografowania w domu

Nie jest to łatwy dla mnie czas. Dla osoby, która uwielbia przebywać wśród ludzi zamknięcie w domu nie jest czymś normalnym. Nie jest łatwo, zwłaszcza z małą kilkutlatką, która dosłownie rozsadza dom, a tak się niefortunnie u nas złożyło że w walentynki rozłożyło nas przeziębienie małej to jak już mogła wychodzić na dwór - ogłoszony został stan epidemiologiczny, stąd w domu siedzimy już 48 dzień! Tak, nie dwa tygodnie, tylko prawie dwa miesiące.



Mój plan roczny, miesięczny i tygodniowy zmienił się nie do poznania. Dziś opracowałam nowe wytyczne i cele do pracy. Czemu to robię? Ponieważ chcę wykorzystać na ponad 100% mijający czas. By nie powiedzieć sobie w przyszłości że "zmarnowałam ten moment" - który może się już nie powtórzyć.

Widzę jak cały świat próbuje się dopasować do nowej sytuacji, każdy na tyle na ile w danym momencie pozwalają jego zasoby. Widzę jak internet zalewa dosłownie rosnąca ilość internetowych poradników, kursów i jak każdy próbuje ratować swoje biznesy lub początki biznesów. Jak hasztagi #zostańwdomu, #fotowdomu czy #wyzwania stają się coraz bardziej popularne.

I ja właśnie o tym. Nie zdążyłam napisać swojego produktu by móc go sprzedawać jako formę porady w sklepie on-line. Wszystko było dopiero do rozpisania właśnie z początkiem marca tego roku, i całe moje plany rozeszły się w powietrze.

Jedyne co mam w miarę dobrze opisane to własny projekt, który od roku jest na moim blogu. Nazwałam go #kreatywnyfotostartup. Nazwa troszkę przydługa, ale nie znalazłam w internecie niczego, co by tak dobrze opisywało problem braku motywacji, kreatywności i dalszych chęci do pracy. Motorem napędowym było sporo moich doświadczeń, prób i błędów, porażek a czasem i złości kiedy nie szło tak jak potrzeba i chciałam tą całą kreatywność fotograficzną rzucić w cholerę.

Projekt, który rozpisałam w 12 tematów w czerwcu 2019 roku był dla mnie naprawdę niezłym motorem napędowym do działania. Ale nie sądziłam że przyda mi się właśnie teraz, kiedy to hasło #zostańwdomu powtarzane jest dosłownie wszędzie.

Nie sądziłam że z końcem marca tego roku w internecie będzie dosłownie "lawina wszelakich kursów on-line" a bardzo szybkie dostosowywanie się do aktualnej sytuacji nie jest dla mnie czymś niezwykłym. Ilość wyzwań, kursów, porad rośnie i będzie ich coraz więcej, bo jak pisałam wcześniej ludzie chcą ratować swoje.

Kreatywnyfotostartup to mój autorski projekt który ma motywować do działania. Więcej szczegółów na moim blogu (patrz lewa belka), a już dziś zapraszam raz jeszcze do określenia własnych małych celów, wspólnej zabawy na instagramie i nie zapomnijcie o moim hasztagu #kreatywnyfotostartup wtedy łatwiej odnajdę wasze zdjęcia.

Raz jeszcze  prezentuję pierwsza piątka z własnej listy #kreatywnyFSU lub #kreatywnyfotostartup, która na pewno pobudzi nie jednego lenia do zrobienia fajnych zdjęć, lub jeśli ich nie robi - spisania co tak naprawdę go napędza do działania (małe cele).

1. Wielkanocne tradycje
2. Napoje (kawa, herbata, soki itd.)
3. Twoje hobby
4. Ulubione miejsce w domu
5. Coś starego, coś nowego, coś pożyczonego


Mam nadzieję że tym razem odzew będzie nieco większy niż w 2019 roku, i że zajrzycie, przeczytacie i dodacie troszkę od siebie, pozostawiając kilka ciepłych słów.

Róbcie to co lubicie, kochacie i co sprawia wam najwięcej radości. Wtedy czas płynie szybciej i te wszystkie szare jednakowe dni nie są takie ponure :)

Miłego dnia!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6