Dzisiejszy spacer obfitował w zdjęcia. Faktycznie, pogoda troszkę odpuściła i dziś rano, można było przejść się gdziekolwiek. Niesamowity chłodek był wytchnieniem od przeokropnych upałów, które ciągną się tygodniami. Odwiedzając ogród botaniczny w swoim mieście, wiedziałam, że za wiele roślin nie będzie kwitło, właśnie z powodu upałów, ale mile zaskoczyłam się dziś. Mali przyjaciele jak pszczółki, bąki i trzmiele czy motyle nadrabiali za brakujące kwiatki. Największą trudnością robienia zdjęć w dniu dzisiejszym był wiatr, dość lekki, ale bujał roślinkami.
|
by kobaltowasowa |
|
by kobaltowasowa |
|
by kobaltowasowa |
|
by kobaltowasowa |
|
Zdjęcie, fragment w 1:1, 100 % powiększenia > by kobaltowasowa |
Komentarze
Prześlij komentarz