Baby session

Sesje niemowlęce należą do najtrudniejszych moim zdaniem. Wymagają od fotografa masę przygotowań, masę ustawień, masę próbnych pstryków - ponieważ nie zawsze dziecko chce akurat tego dnia z nami współpracować, coś może się podobać lub nie itp. Trzeba wykazać się empatią i wielkim zapasem cierpliwości by powstał taki efekt, jaki sobie wymarzyliśmy. Ale warto, naprawdę warto mieć taką piękną pamiątkę. Poniżej zdjęcie z przed próbnych pstryków :) 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6