Flat lay płaskie kompozycje

W tym roku chyba nadrabiam sezon za wszystkie lata poprzednie. Wczoraj była sesja zrobiona telefonem. Dziś przedstawiam wam post, w którym ta sama sesja zrealizowana jest za pomocą aparatu cyfrowego (system nikon).

Nie chodzi tu o popisanie się jaki kto ma sprzęt, ale pokazanie wam, że pomysł w fotografii zawsze będzie grał pierwsze skrzypce.




Kiedy jeszcze nie pracowałam, byłam prawie jedną nogą obronionym magistrem, a drugą szukałam swojej przyszłej pracy też nie miałam lustrzanki cyfrowej. Bardzo dużo czasu upłynęło zanim ją kupiłam. Udało mi się jednak osiągnąć cel, o jakim marzyłam od zawsze. Dlatego warto zapisywać marzenia, robić wszystko by się spełniły. Nie sądziłam że będę pisać bloga, że uwaga! - ktoś, czyli wy będziecie go czytać. Nadal marzę o swoim studio, o tym by robić powalające zdjęcia portretowe. Rozumiecie już w czym rzecz? By zacząć stawiać sobie na pierwszym miejscu to, co daje nam szczęście w realizacji celów.




RÓŻNICA POZA SPRZĘTEM JAKIM DYSPONUJEMY

Różnica jest w sprzęcie widoczna już na pierwszy rzut oka. Jest lepsza jakość obrazu i ostrość, której nie ma kiedy fotografujemy telefonem. Co jest więc zatem plusem a co minusem takiej sytuacji?




Do minusów na pewno zaliczam wagę sprzętu oraz czas, jaki muszę poświęcić by zdjęcie miało te same presety. Im większa jakość obrazu tym bardziej przykładamy się do pracy. Minusem jest więc czas, który trzeba poświęcić na obróbkę, potem dodatkowo zmniejszanie zdjęć pod media społecznościowe. Może i pomagają w tym opcje automatyzuj ale mimo wszystko samo przetwarzanie zabiera czas.

PLUSY :) 

Plusem jest to że od razu uczymy się zasad kompozycji, budowania opowieści i tego klimatu, który sprawia że odbiorca powie wow, super robota.


Nie ważne czy mamy aparat za x tysięcy czy telefon - zasady są takie same, i warto je opanować by móc robić piękne zdjęcia jak najszybciej. I to jest największy plus całego przedsięwzięcia. Poniżej przedstawiam pozostałe pionowe kadry z tej sesji.





Koniecznie dajcie znać jak podoba wam się efekt finalny i czy nadal będziecie używać telefonu do zapisywania swoich notatek. Ja bardzo polecam robić właśnie takie fotograficzne notatki na telefonie. Ułatwia to potem przełożenie  pomysłów na lepszą jakość, kiedy jest tylko taka możliwość. Do tego szybciej i efektowniej uczymy się wybierać te pomysły, które są naprawdę wartościowe. 



LINKI
Zdjęcia robione telefonem, obróbka w Snapseed na telefon

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6