Sesja narzeczeńska Niny i Tomka

Sesja narzeczeńska jest fantastyczną formą relaksu nie tylko przed ślubem. To także wstępne otworzenie się na fotografa, przyzwyczajenie się do jego systemu pracy przed tak ważnym dniem, który czeka parę narzeczonych. Choć z doświadczenia wiem, że pary narzeczeńskie o tym nie myślą, to powiem jedno, naprawdę warto iść przyjść na taką sesję przed ślubem, zwłaszcza jeśli czujemy dyskomfort przed fotografem.

Tym razem przed obiektywem gościłam bardzo ciepłą parę, Ninę i Tomka, którzy mają swój dzień już ustalony na sierpień tego roku. Dziękuje im jeszcze raz za chęci i trud jaki włożyli bym mogła wyczarować dla nich przepiękne kadry. 


Każda para jest szczególna, każda ma inny temperament. Łączy je jedno - wszystkie, bez wyjątku mają w sobie "to coś" co określam słowem magia. Wszystkim parom, które stają przed moim obiektywem życzę by ta magia radości, która jest między nimi trwała całe ich życie. A za kilka tygodni ta para będzie już jako mąż i żona💕💍.


Ten kadr będzie z tej sesji jednym z moich ulubionych, może to dlatego że zawsze marzyłam by sfotografować modelkę o takim przepięknym splocie włosów. Niesamowite jak w bardzo prosty sposób potrafią się spełniać marzenia. 


Ten kadr zrobiłam prosząc moją cudowną parę by odwróciła się na chwilę od standardowej cegły jaka była po mojej lewej stronie. To światło wyszło na chwilę na tyle delikatnie zza chmury, że udało mi się zamknąć ten moment na zdjęciu. Dlatego tak bardzo uwielbiam proste miejsca, nie wyszukane na swoje sesje w plenerze. Zawsze powtarzam swoim modelom że to co proste jest dla zdjęcia najlepsze :) 


A tu troszkę detali z sesji. Ten kadr z moich inspiracji spodobał się Ninie tak bardzo, że prosiła o powtórzenie :) 

Zapraszam również na mój profil na instagramie @kobaltowasowa, gdzie niebawem pojawią się również inne kadry z tej przecudnej sesji dla dwojga. Dziękuję wam! 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6