Sesja z Natasha, sceneria miejska, lipiec 2019
Na samym początku chciałabym jeszcze raz gorąco podziękować Nataszy za udział we wczorajszej sesji zdjęciowej. Dziękuję za trud, wysiłek oraz ogromną kreatywność która sprawiła, że zdjęcia z wczorajszego spotkania są takie magiczne. Ta sesja, to jedna z tych, które na długo pozostaną w pamięci.
Dzień 24.07.19 był tym dniem, w którym sprzyjało sesji zdjęciowej dosłownie wszystko. Były chmury, które lekko zasnuwały niebo, słońce, które się przebijało, wiatr, który owe chmury rozpędzał, po prostu to był dobry czas.
Miejsce na sesje (jedno z wielu) miałam upatrzone już dawno, jednak jak zobaczyłam modelkę to od razu nasunęło mi się jako pierwsze na myśl, że będzie ona pasować akurat właśnie w to miejsce. I nie myliłam się, zresztą kilka kadrów z tej sesji możecie zobaczyć poniżej.
Dodam jeszcze, że ta sesja jest moją przełomową. Pomiędzy sesjami - jak wiecie szukam rozwiązań na stworzenie idealnych własnych ustawień by zdjęcia wasze były jak najpiękniejsze. I właśnie takie rozwiązanie znalazłam kilka dni temu. Cieszę się że się sprawdziło, i dzięki temu mój techniczny fotograficzny warsztat powinien poszybować o kolejny poziom wyżej. Ale nie obyłoby się to bez możliwości ćwiczenia swoich ustawień na osobach, które zgłaszają się na darmowe sesje TFP. Dlatego dziękuję, bo to dzięki wam, mogę rozwijać się fotograficznie i każdego dnia być bliżej realizacji własnych marzeń.
Modelka: Natasha
Sesja zdjęciowa: sceneria miejska
Miejsce: Okolice Manufaktury
Fotografia portretowa
Zdjęcia zamieszczone na blogu są w rozdzielczości 72 dpi o wymiarze 500x700pix
Dzień 24.07.19 był tym dniem, w którym sprzyjało sesji zdjęciowej dosłownie wszystko. Były chmury, które lekko zasnuwały niebo, słońce, które się przebijało, wiatr, który owe chmury rozpędzał, po prostu to był dobry czas.
Miejsce na sesje (jedno z wielu) miałam upatrzone już dawno, jednak jak zobaczyłam modelkę to od razu nasunęło mi się jako pierwsze na myśl, że będzie ona pasować akurat właśnie w to miejsce. I nie myliłam się, zresztą kilka kadrów z tej sesji możecie zobaczyć poniżej.
Dodam jeszcze, że ta sesja jest moją przełomową. Pomiędzy sesjami - jak wiecie szukam rozwiązań na stworzenie idealnych własnych ustawień by zdjęcia wasze były jak najpiękniejsze. I właśnie takie rozwiązanie znalazłam kilka dni temu. Cieszę się że się sprawdziło, i dzięki temu mój techniczny fotograficzny warsztat powinien poszybować o kolejny poziom wyżej. Ale nie obyłoby się to bez możliwości ćwiczenia swoich ustawień na osobach, które zgłaszają się na darmowe sesje TFP. Dlatego dziękuję, bo to dzięki wam, mogę rozwijać się fotograficznie i każdego dnia być bliżej realizacji własnych marzeń.
Modelka: Natasha
Sesja zdjęciowa: sceneria miejska
Miejsce: Okolice Manufaktury
Fotografia portretowa
Zdjęcia zamieszczone na blogu są w rozdzielczości 72 dpi o wymiarze 500x700pix
Komentarze
Prześlij komentarz