Lustro

Mówią że to co na "zewnątrz to to co wewnątrz". Lustro jest twoim odbiciem tego co doświadczasz. Ile w tym prawdy nie wiem, ale na pewno wiem jedno, że kiedy robimy sobie zdjęcia w lustrze lub za jego użyciem rozwijamy się piękniej. 


Więc myślę sobie czemu by nie polecić wam tego ćwiczenia? W fotografii jest mnóstwo frajdy, odkrywania, radości i uśmiechów. Dla mnie robienie zdjęć to melodia mojego serca, dzięki której naprawdę moje akumulatorki są naładowane ogromem pozytywnej energii. 



I choć tego lustra nie za bardzo mam jak przenieść do innego wnętrza czy też zabrania go w plener to cieszę się że zdecydowałam się na to ćwiczenie. Jest bardzo kreatywne. A jeśli do tego macie odchylany ekran w swoich aparatach to zrobienie sobie takiego zdjęcia jest bardzo proste, bo nie zasłaniacie sobie twarzy aparatem. Ułatwienie to w bezlustrach jest bezcenne i nie wiem czy przy następnej nadarzającej się okazji wrócę do tradycyjnej lustrzanki.


Uwielbiam robić zdjęcia. Nie ukrywam że mogłabym to robić cały dzień. Nie będę też ściemniać, bo zdobyłam już sporą wiedzę w tym zakresie - nie jest to lekkie i tanie hobby. Wymaga mnóstwo pracy, wiedzy, a poza pracą i ogromnym wkładem własnym jakim jest czas wymaga ogromnego zasobu środków własnych. Ale skoro tu jesteście i czytacie moje posty to pewnie już przekonaliście się na sobie że nie jest to tanie hobby.

Mimo to chciałabym zachęcić was do odkrywania nowego sposobu patrzenia na to co macie wokół, na pozostawienie w tyle tego, co nie jest wasze. Mam nadzieję i coraz częściej o tym myślę że zostawię naprawdę sporą ilość zdjęć które będą niezłą pamiątką dla przyszłych pokoleń. 


Zdjęcia wykonałam:
Sesja domowa w stylu lifestyle
Olympus E‐M10 Mark IIIs, obiektyw M.Zuiko 14-42mm f3.5
ISO5000/ f3.5/ czas 1/125s/ bez lampy błyskowej

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Instagram i sekwencja slajdów

Tło gnieciuch DIY