Rozwój osobisty a rozwój fotograficzny i wynikające z tego różnice 04/12

Kreatywny foto start up
#kreatywnyfotostartup
Rozwój osobisty a rozwój fotograficzny i wynikające z tego różnice.
Każdy wtorek
Czas trwania: 12 foto kreatywnych tematów (90 dni)
Wpis: 04

Rozwój osobisty jest dla każdego człowieka czymś innym. Dla mnie jest to inwestowanie w siebie w każdej możliwej opcji, na jaką cię w danej sytuacji stać. Ludzie słysząc hasło rozwój osobisty ciągle patrzą przez pryzmat swojego portfela.

Nie tak dawno byłam na targach foto-video, podpytywałam ludzi o fotografię portretową. Pierwsze co robili to patrzyli na sprzęt jaki posiadam. Tak, to smutne, że większość ludzi patrzy przez "pryzmat posiadania" na to co robią lub chcą robić. Natomiast kompletnie nie patrzą na to co mają w swoim wnętrzu i jak je rozwijać by było piękne.

Rozwój fotograficzny najczęściej upatrywany jest w posiadanych dobrach takich między innymi jak wypasiony aparat, najlepszy obiektyw, najlepsze lampy i wszystko co najlepsze. Jedna pani powiedziała mi tylko, że dla klienta nie liczy się to jaką mamy kamerę tylko to co widzą. A widzą piękne tła, piękne wymuskane zdjęcia. Nie patrzą na to jak to zostało zrobione, a mimo to chcą mieć taki efekt finalny u siebie. W fotografii potencjalnych klientów przyciąga piękno danej sceny. Kobieta ta ma swoją firmę z tłami i działa poza rynkiem polskim, mając ponad 20 lat doświadczenia. Rozwój fotograficzny postrzegany jest także w kolejnych poziomach, tzw. lewelach, które najczęściej wzbogacają kursy, warsztaty i doświadczenie z danej dziedziny. Poruszyłam tą kwestię dlatego, żeby pokazać innym początkującym, że taki standardowy rozwój fotograficzny wcale nie musi być związany ze sprzętem najwyższej klasy.

To jak postrzegamy swój wewnętrzny rozwój osobisty i czy chcemy się rozwijać w danej kategorii to taki kop decyzyjny do zmiany w tym co robimy.

Nie zawsze będą to kursy, szkolenia czy warsztaty, czasem nawet jak możemy sobie na nie pozwolić to najzwyczajniej w świecie nie wiemy na które iść. Dlaczego poszłam na targi Foto-video po raz kolejny? Bo to świetna sprawa, by zobaczyć jak funkcjonuje fotograficzny rynek, jak pracują inni ludzie, a przede wszystkim nastawiałam się na rozmowę z ludźmi, którzy fotografują tak jak ja. Chcą coś więcej, a nie mają finansowych możliwości by np. wykupić kurs pracy z modelką czy inne fotograficzne warsztaty.

Ludzie jak wspomniałam wcześniej patrzą przez pryzmat portfela, sprzętu więc tym bardziej własny rozwój fotograficzny i osobisty jest trudny. Różnice są jednak nie w tym że jedna osoba może kupić sobie najlepszy obiektyw za x-tysięcy, a druga tylko mini namiastkę z niecałe 150 zł, a w sposobie myślenia. Jeśli naprawdę fotografia jest tym co chcesz w życiu robić, to cały wszechświat będzie ci sprzyjał. W rozwoju fotograficznym nie można porównywać się do innych. Koncentracja na tym co mam w danej chwili jest dużo bardziej użyteczna niż ciągle narzekania że nie mam takiego aparatu czy lampy jak kolega z którym zaczynałem naukę. Wiem że w to trudno jest uwierzyć początkującym fotografom najbardziej, bo sama się z tym borykałam we wcześniejszych latach. Jeśli nie zmienimy swojego myślenia to już na starcie nie będziemy wypracowywać własnego stylu a ciągle będziemy zazdrośnie patrzeć na innych i nawet jak w przyszłości już kupimy sobie ten wymarzony obiektyw to będziemy kopiować innych.

Kiedy jesteś osobą która patrzy przez pryzmat portfela na własny rozwój a nie ma w nim stale środków na to, to jedyne co możesz zrobić to ćwiczyć na tym co masz, zapisywać pomysły – nawet te najbardziej nieudane możesz zrealizować za kilka lat. Do tego dużo oglądać i podpatrywać jak to robią inni. Taka nauka jest naprawdę bardzo wartościową lekcją. I tu znów odzywa się postawiony na początku rozdziału własny mały cel do którego się dąży. Bez niego nie będziesz wiedzieć którą sferę własnego rozwoju chcesz pielęgnować by rosła jak podlany kwiatek. Dlatego w rozwoju kreatywnym są ważne wszystkie elementy układanki a nie tylko ten jeden, z którym najczęściej ludzie kojarzą rozwój – pieniądze.

Rozwój osobisty to wszystkie możliwe dążenia do realizacji własnych postawionych celów, zamierzeń i planów. Rozwój fotograficzny - to nieustanne dbanie o to by nie zbaczać z obranej ścieżki - u mnie jest to fotograficzna, niezależnie od przeciwności losu. Kiedy znajdziemy idealną harmonię połączenia własnego rozwoju z tym co najbardziej kochamy robić - nasze życie wzbogaci się i zacznie być bardziej kolorowe. Kiedy odrzucimy stereotypowe myślenie o tym że wiecznie nie mamy pieniążków, że ciągle nam czegoś brakuje - zaczniemy szukać lepszej drogi siebie. Różnica pomiędzy drogą z rozwojem osobistym a rozwojem fotograficznym jest taka, że zawsze i zazwyczaj tak się dzieje kiedy nie jesteśmy wytrwali - porzucamy z łatwością tą drugą, wymyślając sobie kolejne nowe hobby. Własny rozwój osobisty budują nasze doświadczenia, często negatywne. W drodze drugiej - rozwijaniu swojego hobby czy chcemy czy nie - czerpiemy z naszych osobistych doświadczeń. Dlatego tak ważne jest by nie poddawać się na starcie, by iść do celu, i nie załamywać rąk. Jeśli nasze osobisty rozwój będzie piękny - takie i będzie nasze przyszłe hobby.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Instagram i sekwencja slajdów

Zielony zafarb na zdjęciach