Dlaczego fotograf robi tak a nie inaczej z seri: kulisy pracy fotografa

Czy idąc na sesje zastanawiałaś się kiedyś na czym polega praca fotografa?

W 85% przypadków mogę założyć się z tobą, że twoja odpowiedź brzmi "nie". Dlaczego? Ponieważ idąc na sesje zastanawiasz się nad finalną usługą, którą zamawiasz. A tą usługą są zdjęcia, które otrzymasz ode mnie. 

Część z was już wie, że na moim blogu pod etykietą świadomy fotograf  i świadomy klient pojawiają się u mnie posty, które bez ściemy pokazują praktyczną stronę pracy fotografa. Chcę pokazać wam, jak wygląda początek drogi w realizacji celu jakim jest moje własne studio fotograficzne bez posiadania znajomych, sztucznych ilości lajków, czy zasobu pieniędzy i sprzętu za miliony monet. Wcześniej pisałam już o kulisach swojej pracy w poście Kulisy sesji i praca fotografa TFP czy nie TFP  (zapraszam do lektury).

Dziś będzie troszkę więcej w tym temacie. Jak więc wygląda praca fotografa? Myślę że dobrze zobrazują ją kolejne punkty:

1. Przygotowania do sesji

2. Szukanie modela(ki) lub kogoś kto stanie przed twoim obiektywem.

3. Informacja dla modela(ki) - dobór stroju (outfit) pod charakter zdjęć jaki robisz jest bardzo ważną kwestią.

4. Zaplanuj przed finalną sesją mini wycieczkę w miejsce gdzie odbędą się zdjęcia (najlepiej dzień przed).

5. W czasie kiedy organizujesz sesje z modelem(ką) podtrzymanie kontaktu to bardzo ważna sprawa i trwa ona aż do dnia zaplanowanej sesji a także i po niej. Kiedy osoba nie odpowiada na moje zapytania po 10 próbach ponowienia kontaktu, ustawiam deadline i jeśli do dnia x nie odpowie - uważam że sesja się nie odbędzie.

6.Terminy i kalendarz (używam google) wpisuje na bieżąco.

7. Sprawdzanie posiadanego sprzętu, warunków pogodowych, naładowanych baterii i akumulatorków itp.

8. Przygotowanie odpowiednich umów, nie ważne czy to sesja komercyjna czy TFP.

9. Dzień sesji zdjęciowej. Realizacja usługi fotograficznej.

10. Zdjęcia obrabiam 1-go następnego dnia od dnia sesji, czyli mam dzień na złapanie oddechu. Kiedy robię zdjęcia pracują wszystkie moje mięśnie, mózg jest na wysokich obrotach ponieważ to on myśli o tym, jak i co ustawić, by zdjęcie było takie jak oczekuje klient/model(ka).

11. Zgrywanie zdjęć i robienie kopi zapasowych - robię to od razu po przyjściu do domu.

12. Selekcja zdjęć. Tu nie ma u mnie przebacz. Robię już ją w momencie robienia zdjęć i już na sesji odrzucam te, które są słabe jakościowo. Mimo to po przyjściu do domu przebieram i wybieram od nowa wszystkie zdjęcia ostre, dobre kompozycyjnie i technicznie, takie w których ekspozycja jest idealna. Przykładowo z jednej sesji mam od 200 - 500 zdjęć i wybieram w zależności od umowy bardzo niewielką ilość zdjęć. Staram się po wielu doświadczeniach nie przekraczać 20 sztuk. wyznaje zasadę że lepsza mniejsza ilość niż kiepskie kadry.

13. Obróbka zdjęć to część pracy fotografa. Trwa w zależności od tego jaka jest umowa. Staram się nie przekroczyć wspomnianych gdzieś tam już na moim blogu tych 2 godzin na jedno zdjęcie.

14. Retusz jest oddzielną czynnością dla mnie, więc i punkt musi być oddzielny. Prawidło wykonany retusz to ok. 1,5 do 3 godzin pracy nad jednym zdjęciem.

15. Własny styl - to jest właśnie to coś, co odróżnia mnie od innych i sprawia że zdjęcia są wyjątkowe. Dla mnie to inaczej doszlifowanie obróbki.

16. Kolejnym krokiem jest przygotowanie zdjęć zgodnie z ustaleniami. Najczęściej wybierany przez was format 2048pix pod media społecznościowe (większość osób nie robi z tych zdjęć odbitek - sama jestem w szoku). Cały proces polega na zmniejszaniu i zapisywaniu, dodawaniu własnych watermarków, odpowiednim zapisie EXIF i choć można go wykonań automatycznie to i tak przy dużej ilości zdjęć zajmuje troszkę czasu.

17. Odpoczynek. To bardzo ważny punkt i o tym niestety klienci nie pamiętają. Tak, pisałam o tym troszkę również w poście Co zrobić kiedy ktoś odwoła sesję....?  więc pozwolę sobie zacytować "Fotograf musi mieć zawsze czas. No nie! Nie musi. Też jest człowiekiem i też ma poza swoją pracą swoje plany, czas dla siebie i rodziny" dlatego ten punkt jest bardzo bardzo ważny. Dzięki niemu siadam do obróbki zdjęć z wypoczętymi oczami, a wy możecie cieszyć się pięknymi kolorami na waszych zdjęciach.

Jeśli nadal uważasz, że praca fotografa to tylko naciśnięcie spustu migawki to koniecznie daj znać mi o tym w komentarzu poniżej.

Komentarze

  1. Zależy na jakiego fotografa się trafi, niektórzy tylko udają że się znają, niestety czasem takie udawanie daje więcej niż dobra robota...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem udawanie że jest się kimś innym, z innymi umiejętnościami niż się posiada buduje troszkę zakłamany wizerunek i sama nie chciałabym trafić na kogoś kto "udaje że jest tylko specem od marketingu czy fotografem wnętrz". Staram się uczciwie podchodzić do swoich osiągnięć i umiejętności. Jednak po kilku sesjach TFP z własnej obserwacji wiem, że ludzie klasyfikują obraz czyjejś pracy i wyrażają o niej osąd, choć kompletnie się na niej nie znają. Musi troszkę czasu upłynąć, zanim się to zmieni. Miłego dnia!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Instagram i sekwencja slajdów

Affinity photo - zmiana koloru ot tak!

Obiektyw 18-105 mm f3.5-5.6