Majowe szaleństwo z bzem
Bzowe szaleństwo ogarnęło dosłownie wszystkich fotografów. Moze i nie jest to cos niezwykłego ale dla mnie to naprawdę niezły wyczyn znalesc bez posrodku lasu. Moze się to wydawać dziwne ale w okolicy gdzie spedzalam majówkę nie bylo ani jednego krzaka bzu! Dziś dowiodlam ze niemożliwe staje sie możliwe i tym samym moglam zrobić fajne zdjęcia na #instawtorek.
Nie wiem czemu ale z aplikacji blogger na komórkę nie mogę dodawać zdjęć. Ma ktoś taki problem? A wspomniane foty sa od wczoraj na insta, zapraszam do ogladania. Miłego dnia :)
Komentarze
Prześlij komentarz